Gowin powiedział, co sądzi o rapie syna Ziemowita. Przypomnijmy: który wybluzgał całe PiS

redakcja naTemat
"Rządzi nami Zjednoczona Prawica, a mnie już od tego strzela kur*ica..." – rapuje w swoim Hot16challenge2 Ziemowit Gowin, z czego z pewnością nie jest zadowolony jego tata, wicepremier i czołowy polityk Zjednoczonej Prawicy. Jarosław Gowin dał temu wyraz w poniedziałkowej rozmowie z Radiem Plus.
Jarosław Gowin ocenił rap swojego syna Ziemowita, który skrytykował PiS. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
– Syn jest zdolnym filozofem i jako ojciec bardziej jestem dumny z jego esejów filozoficznych niż z osiągnięć wokalnych. Jest wolnym dorosłym człowiekiem, ma prawo do swoich poglądów. Nigdy nie byłem fanem rapu, od wczoraj tym bardziej. Proszę pozwolić, że moją szczegółową recenzję tego utworu pozostawię do rozmowy z synem – powiedział Jarosław Gowin w Radiu Plus.

Od niedzieli jest głośno o zaskakującej piosence Ziemowita Gowina. Rapowy kawałek "Państwo z dykty" Gowin-junior postanowił poświęcić krytyce obecnego obozu rządzącego.
"Pogońmy razem pisowskich frajerów TVPiS. Jak w Korei propaganda. Pogrywa sobie z nami Kaczyńskiego banda, stroszą pióra udając piękne pawie, a w Polsce od dawna mamy bezprawie. Opozycja słaba wszyscy o tym wiemy" – rapował syn lidera Porozumienia.


"Wirus za oknem, w domu na ulicy, a politycy coraz bardziej dzicy, ustawami zabijają nasze życie. Przecież nie chodzi o zwykłe przeżycie! Wykurzycie? Tych pajaców na górze. Czas już nadszedł na społeczną burzę" – słyszymy na nagraniu, jakie Ziemowit Gowin zamieścił w internecie.

Czytaj także:

Postawmy PiS-owcom polityczną mogiłę. Syn Gowina atakuje ręd w Hot16challenge2 źródło: Radio Plus