Nieznany film z zatrzymania George'a Floyda. Widać, co robili policjanci przed jego śmiercią

Rafał Badowski
Amerykańskie media dotarły do niepublikowanych wcześniej nagrań z monitoringu, na których widać moment poprzedzający zabójstwo George'a Floyda. Na nagraniu, które opublikował "Washington Post" policjanci podchodzą samochodu, w którym siedzi Floyd i jego znajomi.
Dziennikarze "Washington Post" dotarli do niepublikowanego wcześniej nagrania, na którym widać chwile poprzedzające interwencję policji, która spowodowała śmierć George'a Floyda. Fot. Screen / Washington Post
Widać jak funkcjonariusze z Minneapolis wyciągają go z samochodu, zakuwają, sadzają na chodniku, po czym prowadzą 46-latka do radiowozu. Pojawia się jeszcze drugi radiowóz. Policjanci spisują mężczyznę i jego znajomych.
Następnie George Floyd upada, zanim zostaje umieszczony w pojeździe. Z nagrania wynika, że w środku auta doszło do walki. To, co stało się później, zarejestrowali już świadkowie tragicznego zdarzenia. Policjanci wyciągnęli Floyda na ziemię. Po kilku minutach mężczyzna nie żył. Po tym, jak cały świat zobaczył w mediach społecznościowych, jak wyglądały ostatnie minuty życia George'a Floyda, w USA doszło do masowych protestów, które trwają od kilku dni. Amerykanie protestowali przeciwko brutalności policji, której ofiarami od dziesiątek lat w większości są czarnoskórzy obywatele Stanów Zjednoczonych. Pokojowe początkowo protesty przerodziły się w krwawe zamieszki.

Czytaj także:

Kim jest człowiek, przez którego zapłonęła Ameryka? Historia George'a Floyda


Były policjant z Minneapolis oskarżony o zabójstwo George'a Floyda

źródło: "Washington Post"