Fentanyl jest sto razy silniejszy niż morfina. Jak działa lek znaleziony w ciele George'a Floyda?

Monika Piorun
Fentanyl to silnie uzależniający środek przeciwbólowy, który w niewielkich dawkach wywołuje euforię, ale w nadmiarze może prowadzić do amnezji i poważnego uszkodzenia pamięci (od jego przedawkowania zmarł m.in. piosenkarz Prince). Uzależnia szybciej niż heroina i choć jest lekiem, to uważa się go za jeden z najniebezpieczniejszych narkotyków na świecie. Oprócz anestezjologów stosują go m.in. rosyjskie służby specjalne. Specnaz rozpylił go formie gazowej podczas odbijania zakładników w czasie ataku na moskiewski teatr na Duborowce, co w efekcie doprowadziło do śmierci ponad stu osób.
Wyniki jednej z sekcji zwłok przeprowadzonej przez lekarza medycyny sądowej wykazały, że w organizmie George'a Floyda potwierdzono obecność fentanylu oraz metamfetaminy. Fot. DEA
Po tragicznej śmierci George'a Floyda przeprowadzono aż dwie sekcje zwłok. Jedną z nich zleciła rodzina zmarłego (autopsja wykazała, że przyczyną zgonu było uduszenie poprzez ucisk szyi oraz napieranie na kręgosłup), zaś drugą wykonał lekarz medycyny sądowej hrabstwa Hennepin, który uznał, że Afroamerykanin wcześniej miał objawy choroby wieńcowej, a bezpośrednią przyczyną jego zgonu było ustanie akcji serca.

Czytaj także: Ujawniono wyniki dwóch sekcji zwłok George'a Floyda. Jest w nich kluczowa różnica

Wyniki badań toksykologicznych potwierdziły natomiast, że w organizmie George'a Floyda była obecna metamfetamina oraz fentanyl (choć nie podano ich dokładnych ilości).


O ile metamfetamina jest powszechnie uznawana za tani, łatwy do wyprodukowania w warunkach domowych toksyczny narkotyk (zwany potocznie kryształem) powodujący szybki wzrost ciśnienia tętniczego krwi, uszkodzenie serca, udar mózgu oraz stany psychotyczne, to jednak w przypadku fentanylu sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, ponieważ można go stosować jako lek opioidowy o działaniu przeciwbólowym. Jego przedawkowanie może zaś prowadzić m.in. do uduszenia.

Fentanyl – najgroźniejszy narkotyk świata, który jest... lekiem

W Stanach Zjednoczonych zażywanie fentanylu jest jedną z głównych przyczyn śmierci z powodu przedawkowania leków opioidowych (w ciągu doby w USA umiera w ten sposób 115 osób, co potwierdzają statystyki National Institute of Drug Abuse). Fentanyl jako syntetyczna pochodna opium jest znany od lat 50. ubiegłego wieku. Choć wynaleziono go w 1959 roku w Belgii, to największą popularność zyskał w Stanach Zjednoczonych i to dopiero na początku lat 90.

Choć początkowo podawano go dożylnie głównie pacjentom onkologicznym, którym pomagał w walce z bólami nowotworowymi w ostatnim stadium choroby (lub m.in. do łagodzenia ostrego bólu przy otwartych złamaniach), to jednak z czasem zaczął być coraz chętniej przepisywany przez lekarzy innych specjalności, ponieważ w małej ilości (w formie pigułek, tabletek musujących, zastrzyków, inhalacji, aerozoli do nosa, proszku, plastrów przeciwbólowych lub nawet... lizaków) mógł przynosić wyraźną ulgę w cierpieniu w przypadku wielu różnych dolegliwości, ale wiele osób niestety zbyt łatwo się od niego uzależniało.

Nadal w USA fentanyl wykorzystuje się powszechnie w niewielkich dawkach do znieczulania (amerykańscy anestezjolodzy używają go do przeprowadzania około 70 proc. operacji).

W 2016 roku z powodu przedawkowania fentanylu zmarł słynny piosenkarz Prince, co wywołało kolejną publiczną dyskusję na temat zbyt powszechnego dostępu do tego leku. Jak właściwie działa ten opioid i dlaczego może być śmiertelnie niebezpieczny?

Fentanyl – zamiennik heroiny 100 razy silniejszy od morfiny [DZIAŁANIE]

W małych dawkach fentanyl powoduje senność, rozluźnia mięśnie, wywołuje stan lekkiej euforii oraz nieco otępia. Działa niezwykle szybko i potrafi blokować odczuwanie bólu przez 30 do 60 minut, a przez 6-12 kolejnych godzin utrzymuje się po nim stan odurzenia.

Efekt ten wykorzystywany jest często wykorzystywany w anestezjologii do usypiania pacjentów przed operacjami. Większe dawki mogą wywoływać śpiączkę i mają silne działanie uzależniające (według statystyk w USA aż 80 proc. pacjentów, którzy tracili szanse na dostęp do recepty na fentanyl w wyniku uzależnienia od tego leku opioidowego było skłonnych do sięgania po heroinę).

Lekarzom z Massachussets udało się nawet znaleźć dowody naukowe na to, że zastosowanie fentanylu może prowadzić do... amnezji i utraty pamięci. Na łamach "Annals of Internal Medicine" opublikowano wyniki badań, które wskazują na istnienie związku pomiędzy używanie fentanylu (nie tylko jako narkotyku, ale także w formie znieczulenia przed operacjami) może prowadzić do amnezji i charakterystycznego upośledzenia pamięci, co może być szczególnie niebezpieczne w przypadku młodych ludzi.

Skutki uboczne fentanylu

⦁ Po chwili euforii i intensywnych doznań może dochodzić do odmiennych stanów świadomości (pojawia się "haj" lub sen na jawie),

⦁ wywołuje urojenia, halucynacje, omamy wzrokowe, efekty przestrzenne,

⦁ przy długotrwałym zażywaniu powoduje zanik łaknienia oraz ograniczenie oddawania moczu,

⦁ prowadzi do zaburzeń układu oddechowego (po przedawkowaniu może spowodować nawet śmierć przez uduszenie),

⦁ zaburza pracę serca,

⦁ wywołuje zanik lęku (poprzez efekt przeciwbólowy),

⦁ może powodować drgawki, nudności i wymioty,

⦁ może prowadzić do amnezji i poważnego uszkodzenia pamięci (zwłaszcza u młodych ludzi),

⦁ po zażyciu dochodzi do zwężenia źrenic, pojawia się uczucie lepkości na skórze oraz zasinienie.
Fentanyl występuje w formie pigułek, tabletek musujących, zastrzyków, inhalacji, aerozoli do nosa, proszku, plastrów przeciwbólowych lub nawet... lizaków. Można go też przyjmować dożylnie, wąchać lub zażywać doustnie.Fot. DEA
Według Amerykańskiej Agencji Antynarkotykowej (DEA) na czarnym rynku heroina często zastępowania jest nielegalnie wytwarzanym (głównie w Meksyku) fentanylem, który jest jest od niej silniejszy i szybciej uzależnia, a wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kupując od dilerów narkotyki w rzeczywistości dostają śmiertelnie niebezpieczne leki.

Zarówno w USA, jak i w Europie (także w Polsce) w ostatnich latach doszło do wielu zgonów z powodu domieszek fentanylu, które pojawiły się m.in. w popularnych dopalaczach. W naszym kraju w ciągu jednego tygodnia doszło do 10 przypadków śmiertelnych z tego powodu.

Władze federalne zastrzegają, że fala przypadków śmiertelnych z lat 2005-2007 (tylko w USA doszło wtedy do ponad 1 000 zgonów z powodu przedawkowania fentanylu) miała związek z pojawieniem się na rynku nielegalnie wytwarzanego preparatu, który był dostępny poza oficjalnym obiegiem i pojawił się w składzie wielu różnych narkotyków lub dopalaczy.

Wśród nazw, które wśród osób nielegalnie rozprowadzają fentanyl, według DEA środek ten funkcjonuje pod takimi hasłami jak: Apache, China Girl, China Town, Dance Fever, Friend, Goodfellas, Great Bear, He-Man, Jackpot, King Ivory, Murder 8 oraz Tango & Cash.

Fentanyl – tajna broń służb bezpieczeństwa?

Oprócz medycznego wykorzystania tego leku opioidowego jego silne działanie nieraz wykorzystano jako... środek bojowy. Według nieoficjalnych informacji rosyjski Specnaz rozpylił fentanyl w październiku 2002 roku podczas akcji odbijania zakładników czeczeńskich terrorystów w moskiewskim teatrze na Dubrowce.

Środek zadziałał natychmiastowo i wywołał m.in. efekt usypiający. Pozwoliło to szybko obezwładnić zamachowców, ale nie obyło się bez ofiar. W sumie, w ciągu kilku dni pomiędzy 23 a 26 października 2020 roku zginęło ponad 200 osób (Do ponad 130 zgonów doszło tylko podczas samej akcji z zastosowaniem fentanylu).

Czytaj także: Kim jest człowiek, przez którego zapłonęła Ameryka? Historia George'a Floyda

źródło: DEA Unieted States Drug Enforcement Administration/Fentanyl