Bohosiewicz zaliczyła wpadkę z ruchem Black Lives Matter. Teraz krytykuje internautów
Sonia Bohosiewicz, podobnie jak wielu innych celebrytów, chciała wyrazić wsparcie dla protestujących przeciw rasizmowi w USA. Przypadkowo jednak zaliczyła wpadkę, którą podchwycili internauci. Wylała się na nią fala krytyki. Aktorka odpowiedziała hejterom.
Czytaj też: Whoopi, Oprah i Sharon Stone reagują na masowe protesty w USA i apelują o pohamowanie agresji
Aktorka dodała na swoim Instagramie czarną grafikę i hashtag... #BlackFriday (już poprawiła na #blackouttuesday). To oczywiście nazwa amerykańskiego "święta" - Czarnego Piątku polegającego na gigantycznych promocjach i wyprzedażach w sklepach. Pomyłka z pewnością wynikała z nieuwagi i systemu podpowiedzi Instagrama, ale i tak internauci postanowili wytknąć jej błąd. Sonia Bohosiewicz zablokowała komentarze.
"Skierujmy swą uważność i energię w stronę odnajdywania przemocy, nietolerancji i braku szacunku do innych. Życzę spokoju i miłości w tym trudnym i dziwnym czasie" – zasugerowała.
Screeny z instagram.com/soniabohosiewicz
Czytaj też: George Floyd Challenge? To, co wymyślili nastolatkowie z USA, jest złem w czystej postaci