Skandal za granicą. Polonia miała tylko dobę na dopisanie się do II tury wyborów – a strona padła
Polacy mieszkający za granicą mieli zaledwie dobę, żeby dopisać się do listy wyborców przez II turą głosowania na prezydenta RP. Część z nich czekała jednak niemiła niespodzianka. Strona MInisterstwa Spraw Zagranicznych, za pośrednictwem której mogli to zrobić, odmówiła posłuszeństwa.
Chodzi o awarię strony internetowej polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, za pośrednictwem której Polacy za granicą mogli się dopisywać do listy wyborców. O problemach Polonii napisał m.in. Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM w Waszyngtonie.
Przypomnijmy, że za granicami naszego kraju bardzo dobre wyniki osiągnął kandydat KO Rafał Trzaskowski. Prezydent stolicy wygrał m.in. w Niemczech oraz w Wielkiej Brytanii, gdzie zarejestrowało się najwięcej chętnych do głosowania Polaków.
Czytaj także: O północy mija termin rejestracji dla Polaków za granicą. Mocny apel Trzaskowskiego