Znienawidzona przez PiS fundacja dostała wsparcie z USA. Ma promować w Polsce praworządność
Fundacja Otwarty Dialog będzie edukować uczniów szkół średnich w Polsce w obszarze praworządności, w tym trójpodziału władzy i niezależności sądownictwa. To nowy pomysł, który sfinansował Departament Stanu USA za pośrednictwem ambasady. – Jeśli się chce demokracji, to najpierw trzeba o nią walczyć, a potem trzeba ją pielęgnować – mówi naTemat Katarzyna Szczypska, koordynatorka inicjatywy.
O co w tym chodzi? Organizacja tłumaczy, że pomysł zakłada przeprowadzenie m.in. cyklu wykładów i zajęć praktycznych o historycznych korzeniach i funkcjonowaniu współczesnej amerykańskiej demokracji oraz strukturze ustrojowej i instytucjach konstytucyjnych w Polsce.
Wsparcie w prowadzeniu zajęć zadeklarowali sędziowie ze stowarzyszeń Iustitia i Themis, m.in. były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek oraz rzecznik Stowarzyszenia "Themis" Dariusz Mazur. Ze strony amerykańskiej do współpracy zaproszono profesorów prawa i konstytucjonalistów. Wszystkie zajęcia będą odbywały się zdalnie ze względu na pandemię koronawirusa.
Już niedługo rozpocznie się wybór szkół do udziału w projekcie – w założeniu Fundacja chce dotrzeć do mniejszych miejscowości.
"Demokratyczny fitness" – co to jest?
Koordynatorką projektu jest Katarzyna Szczypska, wcześniej współpracowniczka prof. Leszka Balcerowicza w Forum Obywatelskiego Rozwoju oraz stypendystka Center for Global Liberty and Prosperity think-tanku Cato Institute w Waszyngtonie.
– Sprawa praworządności w Polsce została silnie upolityczniona. Praworządność sama w sobie jest bezpartyjna. To wartość stojąca ponad wszelkimi sporami i sympatiami politycznymi. Taki też jest nasz projekt. Nie chcemy wdawać się w spory polityczne – podkreśla w rozmowie z naTemat.
Koordynatorka projektu wyjaśnia, że pomysł składa się z czterech komponentów. Pierwszy to wykłady poświęcone korzeniom i funkcjonowaniu współczesnej amerykańskiej demokracji oraz strukturze ustrojowej i instytucjach konstytucyjnych w Polsce. Kolejne to symulacja rozpraw sądowych, a także praktyczne warsztaty m.in. z demokratycznego lobbingu.Zaniepokojenie instytucji unijnych wokół naruszania praworządności w Polsce można uznać za swoisty barometr, który wskazuje na poważny problem. Unia nie rozwiąże jednak wszystkich naszych problemów. Potrzebna jest mobilizacja społeczeństwa obywatelskiego.
Najciekawiej wygląda jednak pomysł ze stworzeniem wirtualnej bazy "Demokratyczny Fitness Online". – Planujemy zebrać podstawowe informacje na temat dwóch ustrojów demokratycznych – polskiego i amerykańskiego – porównując je w przejrzystej formie. W bazie będzie również dostępne repozytorium dla uczniów, bazujące na odbytych wykładach i zajęciach praktycznych oraz repozytorium dla nauczycieli, zawierające materiały źródłowe i instruktażowe – tłumaczy Szczypska.
Fundacja Otwarty Dialog na celowniku PiS
Fundacja i jej przedstawiciele wielokrotnie zabierali głos na temat sytuacji związanej z kryzysem konstytucyjnym i naruszaniem praworządności w Polsce przez rząd PiS. ODF zachęca do uczestnictwa w manifestacjach m.in. w obronie wolnych sądów.
Przypomnijmy, że konflikt PiS z Fundacją Otwarty Dialog rozpoczął się w lipcu 2017 r., po publikacji tekstu jej działacza Bartosza Kramka na temat obywatelskiego nieposłuszeństwa w obliczu "zamachu na niezależność sądownictwa w Polsce".
W sierpniu 2018 r. rząd PiS doprowadził do krótkotrwałego wydalenia prezes ODF Ludmiły Kozłowskiej z UE. Ostatecznie otrzymała prawo stałego pobytu w Belgii, a polskie służby musiały usunąć jej unijny zakaz wjazdu.
Czytaj także: To będzie trudne pół roku dla rządu PiS. Ujawniono, jakie ma plany niemiecka prezydencja w UE