"Prezes o tym nie będzie decydował". Mocny przekaz Trzaskowskiego do Kaczyńskiego

redakcja naTemat
Chwilę przed ciszą wyborczą do kampanii włączył się Jarosław Kaczyński i zaczął straszyć kandydatem opozycji. Prezes PiS w czwartek wieczorem pojawił się w Radiu Maryja i Telewizji Trwam. Na antenie katolickich mediów padły obrzydliwe słowa na temat Rafała Trzaskowskiego. Kandydat KO odpowiedział prezesowi PiS na wiecu wyborczym w Raciborzu.
Rafał Trzaskowski: nie pozwolę nas atakować i dzielić Fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Gazeta
Politycy PiS na finiszu kampanii postanowili wrócić do straszenia roszczeniami żydowskimi. Przyjęto narrację, według której Rafał Trzaskowski rzekomo miał rozważać rozmowy o wypłacie roszczeń, które wysuwają wobec Polski spadkobiercy żydowskich obywateli II RP.

– Tylko ktoś bez polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłu może coś takiego powiedzieć. Pan Trzaskowski najwyraźniej tego chyba nie ma – oznajmił w czwartek wieczorem prezes Prawa i Sprawiedliwości na antenach mediów o. Tadeusza Rydzyka. Jarosławowi Kaczyńskiemu Rafał Trzaskowski odpowiedział w piątek na wiecu w Raciborzu.
Rafał Trzaskowski
kandydat KO na prezydenta

Wczoraj pan prezes Kaczyński, który nagle nam się objawił, mówił o mnie, że nie mam polskiej duszy i polskiego serca. Chcę wam powiedzieć jedno, że prezes nie będzie decydował o tym, kto jest dumnym Polakiem i kto jest dumną Polką.

Trzaskowski podkreślał, co m.in. jego zdaniem jest stawką tych wyborów. – Te wybory są o tym, czy będzie przez cały czas sączyć się nienawiść, czy będą nas próbowali podzielić, czy będzie szacunek dla wszystkich, przede wszystkim dla różnorodności, naszych tradycji, ciężkiej pracy – przekonywał.
Kandydat KO obiecywał, że jeżeli zostanie prezydentem RP, to nie pozwoli na to, by Polacy byli atakowani i dzieleni.


W narrację Jarosława Kaczyńskiego o "braku polskiego serca" u Rafała Trzaskowskiego wpisał się na wiecu w Dębicy Andrzej Duda. – Ja myślę polskimi interesami, bo serce mam polskie! – przekonywał kandydat PiS.

Czytaj także:

Duda powtarza hasło Kaczyńskiego z Telewizji Trwam. Tak PiS znów dzieli Polaków

Na finiszu kampanii Kaczyński bierze sprawy w swoje ręce. Okropne słowa o Trzaskowskim