Zdrada doskonała - Thriller psychologiczny, który musisz przeczytać

Materiał prasowy GW Foksal
Taki thriller to rzadkość. „Zdrada doskonała” Lauren North to genialnie skonstruowany, zabójczy thriller psychologiczny, który równać się może z bestsellerową „Pacjentką” Alexa Michaelidesa. Obie książki łączy jedno – trzymająca w napięciu psychodeliczna fabuła i szokujące zakończenie.
Fot. materiały prasowe
Lauren North – nowa mistrzyni thrillera psychologicznego
„Ten debiut wstrząśnie każdym” – przeczytać można w prestiżowym magazynie „Publishers Weekly”. Zachwytów nad „Zdradą doskonałą” jest jednak znacznie więcej. O książce wypowiedziała się m.in. Lesley Kara, autorka bestsellerowej powieści „Plotka”: „To rozdzierające studium żałoby z kompletnie niespodziewanym rozwiązaniem. Nie mogłam się po niej pozbierać”. Natomiast T.M. Logan, autor bestsellera „Kłamstwa” napisał, że „Zdrada doskonała” to „urzekający, pełen napięcia thriller, od którego nie można się oderwać”. Trudno się z tymi opiniami nie zgodzić.

Komu zaufasz w najmroczniejszym momencie?
Kiedy Tess Clarke budzi się w szpitalu następnego dnia po urodzinach jej syna Jamiego, jest pewna następujących rzeczy: została dźgnięta nożem, Jamie zaginął, jej szwagier i przyjaciółka Shelley są w to zamieszani. Tess to wie, ale nikt nie chce jej słuchać. Co więcej, bohaterka wciąż nie może się pogodzić ze stratą męża, który zginął kilka miesięcy wcześniej w katastrofie lotniczej.

Po śmierci męża, w życiu Tess wszystko zmienia się wraz z pojawieniem się Shelley, wolontariuszki pomagającej osobom zmagającym się z utratą kogoś bliskiego. Wyrozumiała i życzliwa kobieta obiecuje, że pomoże Tess przetrwać ten najtrudniejszy okres w życiu.

Kiedy jednak dochodzi do serii niepokojących wydarzeń i pojawiają się różne pytania w związku ze śmiercią męża, Tess zaczyna podejrzewać, że Shelley może mieć ukryty motyw. Wie, że musi dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo Jamiemu – lecz nigdy jeszcze nie czuła się równie bezbronna… Samotność, która może spotkać każdego
Autorka „Zdrady doskonałej” z wykształcenia jest psycholożką. Dzięki temu potrafi wkraść się do zakamarków ludzkiej psychiki i oddać jej najmroczniejsze oblicze, przelewając na papier najbardziej powikłane stany duszy bohaterki. Czytelnik nie jest w stanie przewidzieć, co tu jest prawdą, a co kłamstwem. Jednak znajomość mechanizmów ludzkiej psychiki to nie jedyna inspiracja do powstania powieści.

Lauren North wyznaje, że do napisania „Zdrady doskonałej” skłoniła ją jej własna historia: „6 lat temu mieszkałam w dużym mieście z mężem i dwójką dzieci. Prowadziłam aktywne życie towarzyskie, miałam mnóstwo przyjaciół i wsparcia. Potem przeprowadziliśmy się do małej i cichej wioski, w której nikogo nie znałam. Mój mąż zaczął pracować i poczułam się bardzo samotna. Wtedy nurtowało mnie pytanie o najgorsze: co się stanie, jeśli zostanę sama? I to pytanie skłoniło mnie do napisania »Zdrady doskonałej«”.

Mroczne i bolesne tajemnice
„Zdrada doskonała” to również opowieść o tym, jak łatwo wykorzystać drugiego człowieka, który przeżywa najgorsze chwile w życiu. Gatunkowe mistrzostwo Lauren North polega na tym, że w niezwykle angażujący czytelnika sposób potrafi oddać obsesyjny stan osoby pogrążonej w rozpaczy. Trzeba poukładać elementy psychiki Tess, która ukrywa wiele mrocznych i bolesnych tajemnic.

„Zdrada doskonała” to niekonwencjonalny thriller w stylu „Na skraju załamania” B.A. Paris i „Pacjentki” Alexa Michaelidesa. Przeczytacie go jednym tchem, a po jego lekturze będziecie chcieli poznać dalsze losy Tess. Może sukces książki skłoni Lauren North do napisania kontynuacji „Zdrady doskonałej”?
Fot. materiały prasowe