Zdjęcie Kuźniara ze szpitala zaniepokoiło jego fanów. "Nie lekceważcie żadnych sygnałów"
Jeśli przejrzy się konto Jarosława Kuźniara na Twitterze, to jest ono pełne nawiązań i komentarzy do bieżących wydarzeń społecznych i politycznych. Dziennikarz rzadko nawiązuje w nich do swojej osoby. Tym razem jednak zrobił wyjątek i trochę nastraszył swoich fanów, bo wstawił swoje zdjęcie ze szpitala.
"Raz na 42 lata. Sprawdźcie, co w środku, skoro planujecie nowe życie. Wiem, że można nam mówić i mówić. Zawsze mamy coś innego w planach. Niby 'może poczekać'. Nie powinno. Mnie dopiero zmiana zawodowa dała czas na 12 godzin z lekarzami jednego dnia" – wyjawił na Instagramie.
Przypomnijmy, że ostatni tak osobisty wpis dziennikarz zamieścił dwa lata temu. Wyjawił w nim, że został okradziony – ukradziono mu samochód. Opisywał wtedy swoją reakcję i swój szok, bo nie sądził, że "takie rzeczy dzieją się naprawdę".
Czytaj także: "Czyste szaleństwo". Kuźniarowi puściły nerwy po decyzjach rządu ws. koronawirusa