To koniec fatalnej serii? Nowy bilans zakażeń covid-19 daje promyk nadziei
Po bardzo wysokim przyroście zakażonych koronawirusem w sobotę (584) poniedziałkowy bilans nie wydaje się aż tak zły, bo w kraju przybyło 337 osób z SARS-CoV-2. To całkiem dobra wiadomość, bo od tygodnia liczba nowych zakażonych nie spadała poniżej 400.
To było dość niepokojące, że dzienny bilans koronawirusa od niemal tygodnia utrzymywał się na poziomie powyżej 400 przypadków. W sobotę był on zbliżony do rekordu z początku czerwca (599) i wyniósł 584 osób z SARS-CoV-2.
I kiedy w kraju pandemia niepokojąco wzmagała się, coraz więcej osób czekało na reakcję i działanie Ministerstwa Zdrowia. Ta jednak nie nadchodziła, a samego ministra Łukasza Szumowskiego trudno było szukać w jakichkolwiek mediach. Szef resortu zdrowia po prostu zapadł się pod ziemię. Na szczęście wygląda na to, że sytuacja wraca do poprzedniego poziomu.
Czytaj także: Rośnie liczba zakażeń covid-19. Doktor Grzesiowski zwrócił uwagę na zaskakującą korelację z wyborami