To koniec fatalnej serii? Nowy bilans zakażeń covid-19 daje promyk nadziei

Adam Nowiński
Po bardzo wysokim przyroście zakażonych koronawirusem w sobotę (584) poniedziałkowy bilans nie wydaje się aż tak zły, bo w kraju przybyło 337 osób z SARS-CoV-2. To całkiem dobra wiadomość, bo od tygodnia liczba nowych zakażonych nie spadała poniżej 400.
MZ podało nowy bilans koronawirusa w Polsce. Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Gazeta
"Mamy 337 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (150), małopolskiego (61), mazowieckiego (58), łódzkiego (18), wielkopolskiego (12), dolnośląskiego (9), podlaskiego (7), podkarpackiego (6), lubuskiego (4), lubelskiego (3), pomorskiego (3), świętokrzyskiego (2), zachodniopomorskiego (2), kujawsko-pomorskiego (1) i opolskiego (1)" – czytamy w najnowszym komunikacie Ministerstwa Zdrowia. Resort Łukasza Szumowskiego poinformował także o pięciu osobach, które zmarły wskutek powikłań po covid-19. Chodzi o 77-latkę w Koninie, 86-latka w Poznaniu, 90-latka w Krakowie, 57-latka w Łańcucie i 90-latka w Gorzowie Wielkopolskim.

To było dość niepokojące, że dzienny bilans koronawirusa od niemal tygodnia utrzymywał się na poziomie powyżej 400 przypadków. W sobotę był on zbliżony do rekordu z początku czerwca (599) i wyniósł 584 osób z SARS-CoV-2.

I kiedy w kraju pandemia niepokojąco wzmagała się, coraz więcej osób czekało na reakcję i działanie Ministerstwa Zdrowia. Ta jednak nie nadchodziła, a samego ministra Łukasza Szumowskiego trudno było szukać w jakichkolwiek mediach. Szef resortu zdrowia po prostu zapadł się pod ziemię. Na szczęście wygląda na to, że sytuacja wraca do poprzedniego poziomu.

Czytaj także: Rośnie liczba zakażeń covid-19. Doktor Grzesiowski zwrócił uwagę na zaskakującą korelację z wyborami