Bardzo wysoki, ale tym razem bez rekordu. Resort zdrowia podaje dobowy bilans koronawirusa

Tomasz Ławnicki
Dużo ponad pół tysiąca przypadków koronawirusa – to najnowsze dane z dobowego raportu Ministerstwa Zdrowia. Bilans jest bardzo wysoki, ale na szczęście niższy niż w dwóch ostatnich dniach.
Resort zdrowia podaje dobowy bilans koronawirusa. Fot. Roman Bosiacki / Agencja Gazeta
"Mamy 548 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (191), małopolskiego (76), wielkopolskiego (72), mazowieckiego (71), pomorskiego (24), podkarpackiego (23), dolnośląskiego (16), opolskiego (16), łódzkiego (13), kujawsko-pomorskiego (9), lubuskiego (9), podlaskiego (9), lubelskiego (7), warmińsko-mazurskiego (5), zachodniopomorskiego (5) i świętokrzyskiego (2)" – czytamy w niedzielnym komunikacie resortu zdrowia. Jak podaje ministerstwo, zmarło 10 osób zakażonych koronawirusem. Najmłodsza z ofiar Covid-19 w tym bilansie to 55-letnia kobieta, która zmarła w szpitalu w Tychach. Resort informuje, że wszyscy zmarli mieli choroby współistniejące.


To oznacza, że liczba zakażonych koronawirusem w Polsce wzrosła do 46 894. Jak dotąd z powodu Covid-19 zmarło 1 731 osób. W sobotę Ministerstwo Zdrowia informowało o 658 przypadkach Covid-19 w Polsce. W piątek bilans był minimalnie niższy - wyniósł 657 zdiagnozowanych zakażeń w ciągu doby.

Czytaj także: "Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa". Senator opozycji zakażony Covid-19

Resort zdrowia już w sobotę ostrzegał, że w najbliższych dniach należy liczyć się z jeszcze wyższymi bilansami. – Wciąż mamy kilka dużych ognisk, które dostarczają nowych przypadków zakażenia koronawirusem, są to m.in. kopalnie na Śląsku i duże zakłady w Małopolsce – wyjaśniał wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. mówił wiceminister Waldemar Kraska.

Jak mówił wiceszef resortu zdrowia, w tych dniach testowani będą kolejni pracownicy z zakładów, gdzie odnotowano wiele zakażeń, a także ich bliscy. – Tych przypadków będzie więcej jeszcze przez kilka dni – przyznawał wiceminister Kraska.

W związku z rosnącą liczbą zdiagnozowanych przypadków koronawirusa w Polsce nasz kraj został przez ukraińskie władze uznany za państwo z tzw. czerwonej strefy. To oznacza, że przy wjeździe z Polski na Ukrainę obowiązują bardziej restrykcyjne zasady.

Czytaj także: Ukraina wpisuje Polskę na listę państw z "czerwonej strefy" Covid-19. Nowe procedury przy wjeździe