"Trwały ślad na mózgu Gajosa". Żenujący wpis byłej rzeczniczki PiS na Twitterze

Łukasz Grzegorczyk
Beata Mazurek ostro skrytykowała Janusza Gajosa, który w czasie występu na tegorocznym festiwalu Pol'and'Rock wymownie skomentował sytuację polityczną w Polsce. Euoposłanka PiS nie przebierała w słowach i nazwała aktora "prostakiem".
Beata Mazurek nazwała Janusza Gajosa prostakiem. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta, YouTube / Onet News
"Wyraźnie widać, że PRL, 'Czterej pancerni i pies' odcisnęły trwały ślad na mózgu Gajosa. Bardzo przekonująco zagrał rolę zdegenerowanego prokuratura w filmie 'Układ'. Pewnie, to tylko przypadek. A tak po ludzku, insynuacje prostaka" – napisała Beata Mazurek. Wpis byłej rzeczniczki PiS odnosi się do słów Janusza Gajosa, który ocenił działania partii rządzącej i Jarosława Kaczyńskiego. – Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił nasz kraj i nas samych na dwie części. To jest zbrodnia – komentował na Akademii Sztuk Przepięknych podczas Pol'and'Rock Festival.


Aktor jeszcze wzmocnił swoją wypowiedź. – Znamy takie przykłady z historii. W ten sposób powstawały najgorsze sprawy na świecie. Tak powstawało to, co później nazwano hitleryzmem – argumentował.

Czytaj także: "Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił nasz kraj". Mocne słowa Gajosa w stronę Kaczyńskiego