Kaczyński zdradził plan rekonstrukcji rządu. PiS chce wprowadzić ostre cięcia

Adam Nowiński
– Rekonstrukcja rządu we wrześniu lub na początku października – zdradził w rozmowie z PAP prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Dodał także, jak bardzo zakrojone zmiany szykuje w poszczególnych resortach kierownictwo partii. Jedno jest pewne, ma ich zniknąć więcej, niż wcześniej zapowiadano.
Jarosław Kaczyński zdradził szczegóły rekonstrukcji rządu. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Plan obejmuje daleko idące zmniejszenie liczby ministerstw. Będzie oscylowała ona wokół dwunastu resortów. Najbardziej radykalny plan mówi o nawet jedenastu – powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Przypomnijmy, że obecnie premier Mateusz Morawiecki ma pieczę nad 20 ministerstwami. Wychodzi więc na to, że zniknąć może aż 9 resortów.

Część z nich zostanie wcielona w skład innych ministerstw, a struktura innych oprze się, zdaniem Kaczyńskiego, na "połączeniu różnych działów tak, żeby ich nadzorcą był jeden minister". – Chodzi o to, aby nie było tak jak jest dzisiaj, że pewne decyzji odnoszące się np. do spraw ochrony środowiska są w trzech różnych ministerstwach, bo to do niczego dobrego nie prowadzi – dodał prezes PiS i zaznaczył, że połączenie niektórych resortów przyniesie oszczędności, ale podkreślił, że nie będą one wielkie.


– Najważniejsze jest to, że procesy decyzyjne będą przebiegać szybciej i bardziej sprawnie. Na to właśnie liczymy – podsumował Kaczyński.

O rekonstrukcji rządu mowa jest już od wyborów prezydenckich. Początkowo mówiło się jedynie o wymianie kilku ministrów. Chodziły plotki, że Łukasz Szumowski chce zrezygnować ze stanowiska. Obiekcje odnośnie zarządzania resortem rodziny, pracy i polityki społecznej kierownictwo partii miało mieć także do Marleny Maląg. Później okazało się, że zmiany w rządzie będą głębsze i w grę wchodzi łączenie resortów i likwidacja kilku z nich.

Czytaj także: Drastyczne zmiany w rządzie. Po rekonstrukcji ma zostać... połowa ministerstw