Zdumiewające ustalenia libańskich mediów. To miała być przyczyna potężnego wybuchu?!

Tomasz Ławnicki
W Bejrucie trwa akcja poszukiwawczo ratunkowa po wtorkowej eksplozji w portowej części miasta. Rośnie bilans wieczornego wybuchu. Najnowsze dane mówią o 78 zabitych i 4 tys. rannych. Bilans ten najpewniej będzie rósł, bo wiele osób jest uznawanych za zaginione. Tymczasem libańskie media przedstawiają pierwsze ustalenia ws. przyczyn potężnego wybuchu.
Eksplozja w Bejrucie. Libańskie media: wybuch nastąpił po spawaniu drzwi. Fot. Facebook.com



Azotan amonu jest składnikiem wielu materiałów wybuchowych. Tysiące ton tego związku chemicznego miały być przechowywane w porcie w Bejrucie po tym, jak została skonfiskowana przez władze. Telewizja Al-Dżadid podaje, że do pożaru i eksplozji magazynu doszło w wyniku spawania otworu w drzwiach tego magazynu. Na spawanie zdecydowano się, aby zapobiec kradzieży saletry amonowej.

Czytaj także:

Nieprawdopodobne skutki tragedii w Bejrucie. Wstrząsy dotarły nawet na Cypr

Aż trudno uwierzyć w siłę wybuchu. Eksplozja w Bejrucie z 10 różnych perspektyw


O ustaleniach libijskich mediów na Twitterze pisze m.in. Wojciech Wilk z działającego w Libanie Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Przyznaje, że aż trudno uwierzyć, że tak potężna tragedia wynikła z tak bezmyślnego błędu. Fundacja PCPM apeluje o pomoc dla potrzebujących w Bejrucie. Na całym świecie trwają spekulacje, co mogło być przyczyną eksplozji w stolicy Libanu. – Wygląda to na straszny atak – uważa prezydent USA Donald Trump.

– Spotkałem się z niektórymi z naszych wspaniałych generałów i po prostu wydaje się, że nie było to wydarzenie spowodowane typem eksplozji produkcyjnej. To był, według nich, a oni wiedzieliby lepiej niż ja, że to był atak. Jakaś bomba – doprecyzował prezydent USA.

Więcej o tragedii w Bejrucie:


W Bejrucie były dwie eksplozje. Dopiero ta druga zniszczyła miasto [WIDEO]

Porażająca skala zniszczeń w Bejrucie. Tak wygląda miasto po potężnym wybuchu