Wypadek polskiego autokaru na Węgrzech. Są ofiary

Łukasz Grzegorczyk
Co najmniej jedna osoba zginęła a 34 zostały ranne w wypadku polskiego autokaru na Węgrzech. Do tragedii doszło w niedzielę nad ranem. Według agencji MTI, pojazd zjechał z autostrady do rowu.
Wypadek polskiego autobusu na Węgrzech. Fot. YouTube / M1 - Híradó
W wypadku polskiego autokaru poważnych obrażeń doznały trzy osoby, w tym pięcioletnie dziecko. Łącznie ranne zostały 34 osoby. Do tej pory wiadomo o jednej ofierze śmiertelnej. Miejscowe służby podały, że zginął 35-letni mężczyzna.

Węgierskie służby ratownicze wysłały na miejsce dwa śmigłowce i 14 karetek. Do zdarzenia doszło w okolicy miasta Kiskunfélegyháza, około 115 kilometrów na południowy wschód od Budapesztu. Przyczyna wypadku nie jest na razie znana.

Czytaj także: Wypadek cysterny amerykańskiego wojska pod Bydgoszczą. To już kolejne takie zdarzenie



źródło: Reuters