Dziennikarz OKO.press próbował porozmawiać z Kaczyńskim. Dostał od niego krótką odpowiedź

Zuzanna Tomaszewicz
Dziennikarz portalu OKO.press postanowił zrobić podejście do prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Niestety, mimo starań, Jarosław Kaczyński nie chciał rozmawiać z mężczyzną. "Buta i arogancja prezesa PiS" – piszą internauci.
Jarosław Kaczyński nie chciał rozmawiać z dziennikarzem OKO.press. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
– Panie prezesie, czy czuje się pan na siłach, aby porozmawiać z wolnymi mediami? – zapytał Jarosława Kaczyńskiego dziennikarz OKO.press, gdy polityk wsiadał z ochroniarzami do samochodu. Odpowiedź szefa PiS nikogo raczej nie zdziwi. – Z takimi jak państwo nie – powiedział.

Kaczyński wyraźnie zasygnalizował, że wie, z której redakcji pochodzi dziennikarz. – To prawda, jesteśmy wolni od rządowej propagandy – wyjaśnił pracownik OKO.press. Potem ochroniarze zwrócili mężczyźnie uwagę na to, że nie ma na sobie maseczki ochronnej. – Wszyscy muszą założyć maski. (...) Włącznie z panem prezesem – dodał dziennikarz.
Przypomnijmy, że przed drugą turą wyborów prezydenckich dziennikarz stacji TVN24 na spotkaniu z Andrzejem Dudą przytoczył reakcję reakcję Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, która uznała, że stanowisko prezydenta w sprawie szczepień jest niedopuszczalne. Kandydat PiS nie ukrywał zdenerwowania. W oschły sposób odpowiedział reporterowi.


– Byłem szczepiony tak jak każde dziecko i jak młodzież. Są choroby, na które szczepienia są sprawdzone. (…) Jeżeli będzie szczepionka – mówimy oczywiście o koronawirusie – tutaj moje stanowisko się nie zmienia. Bardzo proszę nie manipulować i nie kłamać – mówił.

Czytaj także: Wyciekły słowa Kaczyńskiego z zamkniętego posiedzenia klubu PiS. To plan na najbliższe lata