"Co za festiwal obłudy". Hołownia bez owijania w bawełnę o zachowaniu opozycji

Zuzanna Tomaszewicz
W piątek w Sejmie przegłosowano ustawę, która przewiduje podwyżki dla posłów. "Za" pomysłem opowiedziała się absolutna większość. Po Donaldzie Tusku, który wyraził swoje niezadowolenie w kwestii zachowania opozycji, przyszła pora na Szymona Hołownie. Padły naprawdę mocne słowa.
Szymon Hołownia o zachowaniu opozycji w Sejmie. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
"Co za festiwal obłudy. Akt bezczelności i chciwości. Policzek wymierzony wyborcom Platformy, Lewicy i PSL przez ich własnych posłów. Wy macie czelność określać się mianem opozycji" – napisał na Twitterze Szymon Hołownia. Polityk zamieścił w poście także nagranie zatytułowane "Niespodziewany live Szymona: Pieniądze dla partii politycznych w czasie głębokiego kryzysu". – Czy to jest opozycja, której potrzebujecie? Wyborcy PiS-u też dzisiaj otrzymali od swoich wybranych policzek prosto w twarz. (…) Władza dochodzi do wniosku, że ma jeszcze mało. (…) Wiemy dlaczego dajecie tę podwyżkę. Bo kupiono was – mówił Hołownia.


Tusk też ostro o KO i spółce

Poirytowania tym, co wydarzyło się w Sejmie nie kryje także szef Europejskiej Partii Ludowej. "Opozycja, która złej władzy podwyższa wynagrodzenie, i to w czasie kryzysu, nie ma racji bytu. Po prostu. Ogarnijcie się, proszę" – czytamy w piątkowym poście Donalda Tuska. W piątek posłowie przegłosowali ustawę, która przewiduje dla nich podwyżki pensji. Za opowiedziało się 386 posłów, przeciwnych było zaś tylko 33. Jedynie 15 osób wstrzymało się od głosu.

To oznacza, że ramię w ramię z Prawem i Sprawiedliwością głosowały Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Przeciw podwyżkom w tych klubach parlamentarnych opowiedziały się tylko pojedyncze osoby. Projektu nie poparło całe koło poselskie Konfederacji.

Czytaj także: Te 3 decyzje władzy są bezczelne wobec Polaków. Niewiarygodne, że robią to na naszych oczach