Garstka posłów na wystąpieniu RPO. "Wcześniej klepnęli podwyżki, a że mamy piąteczek..."
Po piątkowym głosowaniu na temat podwyżek dla prezydenta, premiera, marszałków i posłów politycy byli najwyraźniej tak wycieńczeni, że postanowili wcześniej zacząć weekend. Szkoda tylko, że w ten sposób zlekceważyli wystąpienie Adama Bodnara. W końcu RPO mówił "tylko" o stanie ochrony praw i wolności człowieka w Polsce.
Podwyżki dla posłów
Przed piątkowym przemówieniem RPO posłowie przegłosowali ustawę, która przewiduje dla nich solidne podwyżki pensji. Za opowiedziało się 386 posłów, przeciwnych było zaś tylko 33. Jedynie 15 osób wstrzymało się od głosu.Zgodnie z nowym projektem, miesięczne wynagrodzenie posłów wzrośnie o około 4,5 tys. złotych netto. Zakłada on również, że pensję otrzyma Pierwsza Dama, czyli Agata Duda. Do tej pory jej funkcja nie była w żaden sposób wynagradzana. Na jej konto co miesiąc ma wpływać około 18 tys. zł brutto, czyli tyle, ile zarabiają wicemarszałkowie Sejmu.
Nowa lista płac przedstawia się w ten sposób:
⦁ prezydent: 25 981 zł⦁ premier: 21 984 zł
⦁ marszałkowie Sejmu i Senatu: 21 984 zł
⦁ wicemarszałkowie Sejmu i Senatu: 17 987 zł
⦁ wojewodowie: 14 989 zł
⦁ wicewojewodowie: 12 990 zł
⦁ ministrowie: 17 987 zł
⦁ wiceministrowie: 16 988 zł
Czytaj także: Tylko oni zachowali twarz ws. podwyżek. Oto lista posłów, którzy byli przeciw lub nie głosowali