Niesamowity wyczyn Lewandowskiego. Jest pierwszym piłkarzem, który tego dokonał
Robert Lewandowski osiągnął w niedzielę coś, co wcześniej nie udało się żadnemu piłkarzowi. Polski napastnik jako pierwszy w historii zgarnął z zespołem potrójną koronę, a w każdych z wchodzących w jej skład rozgrywek został królem strzelców.
Hiszpański statystyk futbolu prowadzący na Twitterze profil MisterChip zauważył, że to pierwszy taki przypadek w historii. "Ani Messi, ani Cristiano, ani Di Stéfano, ani Puskás, ani Gerd Müller, ani NIKT" – wyliczył we wstępie swojego wpisu, wymieniając wielkich, którym nigdy nie udała się ta sztuka.
W 10 spotkaniach Ligi Mistrzów Lewandowski trafiał do siatki rywali aż 15 razy. Gole strzelał w każdym meczu poza finałem. W Bundeslidze zdobył 31 bramek w 34 meczach. Dołożył do tego jeszcze sześć trafień w pięciu występach w Pucharze Niemiec.
Przypomnijmy, Bayern w niedzielnym finale pokonał Paris Saint-Germain 1:0. Jedynego gola strzelił Francuz Kingsley Coman. Dla Monachijczyków był to pierwszy triumf w rozgrywkach Ligi Mistrzów od 2013 roku, kiedy w finałowym spotkaniu pokonali Borussię Dortmund z Lewandowskim w składzie.
Czytaj także: Wielka szansa dla Lewandowskiego. Piłkarz roku jednak zostanie wybrany