Kinga Rusin odchodzi z "Dzień Dobry TVN" po 15 latach pracy. "Kiedy jak nie teraz?"
Kinga Rusin przestaje być prowadzącą popularny program śniadaniowy "Dzień Dobry TVN". Prezenterka pożegnała się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podzieliła się też swoimi przyszłymi planami zawodowymi.
"Ostatnio wiele się zmieniło w 'Dzień Dobry TVN', a odejście mojego współprowadzącego stworzyło naturalną okazję, by ruszyć do przodu. Kiedy jak nie teraz?" – napisała Kinga Rusin. Przypomnijmy, że wcześniej z "Dzień Dobry TVN" rozstał się Piotr Kraśko. Dziennikarz dołączy do "Faktów". Zajmie miejsce Justyny Pohanke, która rozstała się z nadawcą po 19 latach pracy.
Prezenterka przyznała, że nie rozstaje się zupełnie z telewizją. Ma już nawet kilka propozycji programów. "Z pewnością chciałabym prowadzić program ostrzejszy, bardziej kontrowersyjny. Realizacja moich konkretnych wizji nie jest łatwa. Rozmowy trwają" – zdradziła. "Chcę też zająć się dziennikarsko poważniejszymi tematami i razem z własnym zespołem produkować reportaże i dokumenty – robiłam to, kiedy mieszkałam przez kilka lat w USA, zawsze to kochałam" – dodała.
Według nieoficjalnych informacji, Kingę Rusin może zastąpić Agnieszka Woźniak-Starak.
Czytaj też: Duże zmiany w "Pytaniu na śniadanie". Cichopek i Kurzajewski zastąpią lubianą parę