TVP odpowiada na zarzuty Budki Suflera. Podaje zupełnie inną wersję ws. występu zespołu

Karol Górski
Muzycy Budki Suflera nie kryją żalu do TVP o to, że nie zagrają na organizowanym przez stację koncercie będącym hołdem dla wieloletniego lidera ich zespołu – Romualda Lipki. Redakcja naTemat.pl wystosowała w tej sprawie zapytanie do Telewizji Polskiej. W odpowiedzi TVP przekonuje, że członkowie Budki Suflera zostali zaproszeni na koncert i sami odmówili występu.
Od lewej: Romuald Lipko, Krzysztof Cugowski, Tomasz Zeliszewski. Fot. Albert Zawada / Agencja Gazeta
"W odpowiedzi na list panów Tomasza Zeliszewskiego i Mieczysława Jureckiego TVP informuje, że muzycy ci zostali zaproszeni jako goście honorowi koncertu poświęconego pamięci Romualda Lipki. Pierwszy raz w marcu br. z panem T. Zeliszewskim kontaktował się Bolesław Pawica, reżyser koncertu" – czytamy w odpowiedzi Centrum Informacyjnego TVP, które stacja przesłała dziennikarzowi naTemat Bartoszowi Godzińskiemu.

W dalszej części komunikatu pojawia się zapewnienie, że nie było to jedyne zaproszenie. "Ze względu na pandemię prace nad organizacją festiwalu zostały wstrzymane. Po wznowieniu prac i przeniesieniu festiwalu na wrzesień, w sierpniu br. Marek Sierocki, dyrektor artystyczny festiwalu złożył kolejną propozycję udziału w koncercie, ale muzycy również z niej nie skorzystali" – napisano.


Centrum Informacyjne Telewizji Polskiej twierdzi, że to muzycy Budki Suflera, poznawszy formułę koncertu, odmówili wyjścia na scenę.

"Pan Zeliszewski oczekiwał, że będzie to koncert z utworami, które Romuald Lipko napisał dla Budki Suflera. Twórcy koncertu postanowili jednak uczcić pamięć Romualda Lipki poprzez zaprezentowanie całej twórczości tego wyjątkowego artysty, a nie tylko utworów, które stworzył dla Budki Suflera. Ta koncepcja nie spodobała się członkom zespołu, którzy odmówili występu tego wieczoru na deskach amfiteatru opolskiego" – czytamy.

List otwarty Budki Suflera


"Podczas koncertu 'Cisza, jak ta. Muzyka Romualda Lipki' na scenie pojawi się Krzysztof Cugowski, wieloletni wokalista Budki Suflera oraz współzałożyciel zespołu. Swoją obecność potwierdzili także związani wcześniej z zespołem - wokalista Felicjan Andrzejczak i gitarzysta Marek Raduli (...)" – dodali autorzy oświadczenia w jego zakończeniu.

Wcześniej muzycy Budki Suflera napisali list otwarty do organizatorów wydarzenia. "Dlaczego Budka Suflera ma zostać pozbawiona możliwości złożenia hołdu swemu liderowi i kompozytorowi, skoro właśnie z tym Zespołem śp. Romuald Lipko identyfikował się przez całe swe życie i w ostatnim roku swego życia reaktywował jego działalność" – nie kryli rozgoryczenia.

Koncert "Cisza, jak ta. Muzyka Romualda Lipki" zaplanowany jest na 6 września. Będzie zamykał 57. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki Opole 2020.

Czytaj także:

Adamczyk popisał się na koniec "Wiadomości" TVP. Wykorzystał okazję, by wbić szpilę Trzaskowskiemu

Borek przeszedł do TVP. Został zaatakowany przez dziennikarza: "Jesteś zwykłą szmatą"