Nauczycielka z Torunia zakażona koronawirusem. Przed rozpoczęciem roku nikt nie wiedział

Łukasz Grzegorczyk
Jedna z nauczycielek w Zespole Szkół w Unisławiu koło Torunia ma koronawirusa. Zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzono we wtorek w południe, już po inauguracji nowego roku szkolnego. Placówka poinformowała, że do końca tygodnia nie będzie zajęć.
Jedna z nauczycielek w Zespole Szkół w Unisławiu koło Torunia ma koronawirusa. Lekcje odwołano. Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
"W związku z informacją o pozytywnym wyniku badania na obecność COVID u jednego z pracowników, decyzją Dyrekcji Zespołu Szkół, wprowadzone zostają dni dyrektorskie, bez zajęć dydaktyczno - wychowawczych. Obowiązywać będą do piątku (04.09.2020r.)" – podała szkoła na swojej stronie internetowej. Zakażony nauczyciel szkoły miał uczestniczyć w ostatnich dniach m.in. w radzie pedagogicznej, jak i innych spotkaniach związanych z ustaleniami odnośnie do kolejnego roku szkolnego. Miał też kontakt z dwójką uczniów.


W Zespole Szkół, na który składają się szkoła podstawowa, branżowa i liceum ogólnokształcące, uczy się kilkaset dzieci. – Nikt nie wiedział wcześniej o tym zakażeniu. Trwa postępowanie epidemiologiczne. W tym momencie na kwarantannę trafili już dyrektor placówki oraz zastępca, a także kilku nauczycieli i dwoje uczniów. Dyrektor i wicedyrektor uczestniczyli dzisiaj w rozpoczęciu roku – przekazał wójt gminy Unisław Jakub Danielewicz.

Dodajmy, że wcześniej pojawiły się doniesienia o koronawirusie w szkole w Kiełpinie na Pomorzu. Tam zakażenie wykryto wcześniej, więc uczniowie nie przyszli nawet na rozpoczęcie roku. Zgodnie z zaleceniami Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kartuzach, nauczyciele placówki zostali objęci kwarantanną domową od 1 do 14 września. Zajęcia mają być realizowane zdalnie.

Czytaj także: Kuriozalny wywiad Rzecznika Praw Dziecka. "Wychwytują dziecko, żeby zmieniać jego płeć"

źródło: Radio ZET