Prokuratura już wszczęła śledztwo ws. awarii w "Czajce". ABW sprawdzi, czy dokonano sabotażu
Jak dowiedział się reporter RMF FM, Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka" w stolicy. Radio napisało również, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ma na zlecenie prokuratury sprawdzić, czy awaria jest wynikiem sabotażu lub działania terrorystycznego.
ABW ma natomiast zweryfikować, czy awaria oczyszczalni ścieków na Białołęce była efektem sabotażu lub działania terrorystycznego.
Zawiadomienie do prokuratury
– To mógł być sabotaż albo działanie o charakterze terrorystycznym – tak o przyczynach kolejnej awarii w "Czajce" spekuluje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Tego rodzaju hipoteza pojawiła się w zawiadomieniu spółki do prokuratury. Stacja RMF FM dotarła do tego dokumentu.Autorzy pisma zwrócili uwagę, że 28 sierpnia 2020 roku zakończył się przegląd eksploatacyjny układu przesyłowego przeprowadzony przez specjalistów – w tym naukowców Politechniki Warszawskiej, przy udziale wykonawcy oraz pracowników spółki, który potwierdził szczelność rurociągów. Podkreślono, że w związku z tym rozszczelnienie jest "w najwyższym stopniu" podejrzane.
W rozmowie z RMF FM Karolina Gałecka z urzędu miasta zapewnia, że ostatni przegląd potwierdził szczelność rurociągów. – Złożyliśmy zawiadomienie. Nie można nigdy niczego wykluczyć. Chcemy, żeby niezależne organy ścigania to sprawdziły – przekazała w rozmowie ze stacją.
Czytaj także: Adamczyk popisał się na koniec "Wiadomości" TVP. Wykorzystał okazję, by wbić szpilę Trzaskowskiemu
źródło: RMF FM