Zachodnie wybrzeże USA jak po apokalipsie. Pożary trawią aż 13 stanów, w tym Kalifornię
Zachodnie wybrzeże USA od kilku tygodni walczy z silnymi pożarami. Krytyczna sytuacja panuje w Kalifornii, podczas gdy w Oregonie niebo jest już całkiem czerwone. W jednej z miejscowości w stanie Waszyngton, Malden, spłonęło aż 80 procent wszystkich budynków. Tymczasem jeden z pożarów w Kalifornii wybuchł podczas... przyjęcia, na którym ogłoszono płeć spodziewanego dziecka.
Jak podaje dziennik "USA Today", na zachodzie Stanów Zjednoczonych szaleje blisko 80 pożarów, a łącznie spłonęła już powierzchnia o wielkości blisko 11 tysięcy kilometrów kwadratowych.
Pożary na zachodzie USA
Tysiące strażaków walczą z ogniem, który zagraża budynkom mieszkalnym, firmom i instytucjom publicznym. W miejscowości Malden – zamieszkanej przez kilkaset osób – w stanie Waszyngton spłonęło aż 80 procent zabudowań, m.in. poczta, remiza strażacka, ratusz, biblioteka publiczna i większość domów.
– Skali tej tragedii nie da się wyrazić słowa – powiedział szeryf hrabstwa Whitman Brett Myers.
Gender reveal party przyczyną pożaru
Tymczasem, jak podaje CCN, jeden z pożarów w Kalifornii – w hrabstwie San Bernardino, w parku El Dorado Ranch w Yucaipa – wybuchł z powodu... przyjęcia, na którym miano ogłosić płeć dziecka, którego spodziewa się jedna z par. Rodzina uruchomiła urządzenie pirotechniczne, które miało wytworzyć dom o kolorze niebieskim (chłopiec) lub różowym (dziewczynka).
źródło: USA Today, CNN