Szczera do bólu Ogórek napisała, co myśli o Jakimowiczu. "Zabije mnie za to"
Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz prowadzą wspólnie program na antenie TVP Info. Prezenterka zdradziła na Instagramie, co sądzi o swoim nowym telewizyjnym partnerze. Ogórek uważa, że Jakimowicz jest innym człowiekiem niż nam się wszystkim wydaje.
M.in. dziękował na wizji Antoniemu Macierewiczowi za "wolną Polskę", wysłał wulgarną wiadomości byłemu dziennikarzowi TVP Sławomirowi Matczakowi, a znanemu plakaciście Andrzejowi Pągowskiemu napisał, by "pierd*lnął się w głowę".
Czytaj też: "Jakie g**no znalazłem w ofercie dla kobiet!". Jakimowicz z TVP atakuje modowego giganta
W ostatnich dniach zasłynął też "dowcipem", po którym Ogórek aż zaniemówiła. – Jakie zwierzę futerkowe przypomina Krzysztof Bosak? – wypalił Jakimowicz do Marka Jakubiaka w swoim programie. Zapanowała konsternacja przerwana przez komentarz współprowadzącej: "O Jezu".
Magdalena Ogórek postanowiła się odnieść do żenującej sytuacji i stanęła w obronie nowego kolegi z TVP. "Nikt wam tyle nie da, ile Jarosław Jakimowicz obieca! 'Zaniosę cię do auta' (bolały mnie nogi). 'Przyniosę ci kawę do studia' (ach, jasne...). "Ciastka przyniosę". Ale tak już poważnie: to Bad Boy o złotym sercu. Do auta odprowadzi, wesprze, pocieszy dobrym słowem" – napisała na Instagramie. I dodała na koniec "JJ zabije mnie za to. umie się wzruszyć".
Czytaj też: Jakimowicz stracił pracę w serialu. "Zrezygnowali" z niego po głośnych wypowiedziach o LGBT