Brutalne zatrzymania kobiet w Mińsku. Aż tak nie było od początku protestów na Białorusi
Centrum Praw Wiasna podało, że milicja zatrzymała w Mińsku co najmniej 159 kobiet. Inne źródła informowały o ponad 200, a nawet ponad 250 aresztowanych. Podano też, że wśród zatrzymanych jest 73-letnia, znana działaczka białoruskiej opozycji, Nina Bahińska. "To najbardziej brutalne zatrzymania od początku protestów białoruskich kobiet" - pisze na TT dziennikarz Franak Viačorka.
Tym razem doszło jednak do brutalnej reakcji milicji. Na tym nagraniu widać, jak OMON siłą wpycha zatrzymane kobiety do ciężarówek. Wśród nich jest również 73-letnia Nina Bahińska, znana działaczka i weteranka białoruskiej opozycji, która od samego początku bierze udział we wszystkich protestach.
Czytaj także: Tak opanowały protesty na Białorusi, że czapki z głów. Postawa białoruskich kobiet to fenomen