To pokazuje skalę konfliktu w koalicji. Fogiel ujawnił, kiedy zaczęły się problemy w ZP

Łukasz Grzegorczyk
Zjednoczona Prawica podzieliła się w głosowaniu ws. tzw. piątki dla zwierząt, ale jak się okazuje, kryzys w koalicji zaczął się o wiele wcześniej. Kulisy sporu na szczytach władzy ujawnił wicerzecznik PiS.
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy ma trwać już od miesięcy. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Kwestia dotycząca ustawy o ochronie zwierząt to kwestia wtórna, jeśli nie trzeciego rzędu, tak naprawdę - była okazją, przy której ujawniły się pewne sprawy – powiedział Radosław Fogiel w porannej rozmowie w RMF FM.

Czytaj także: Ujawniono warunek, jaki Kaczyński postawił Ziobrze. Chce dymisji jego kluczowego człowieka

Wicerzecznik PiS stwierdził, że kryzys ciągnie się już od dłuższego czasu. – Nie ukrywamy, że problemy były już wcześniej - i to miesiące temu – dodał, a jednocześnie zaznaczył, że "problem koalicyjny narastał".

Fogiel przekazał również, że "ma nadzieję, że do końca tygodnia będzie już wiadomo", jakie efekty przyniosły "kryzysowe" rozmowy w obozie Zjednoczonej Prawicy. – Zarówno od pana ministra Ziobro, jak i całej Solidarnej Polski, oczekiwalibyśmy koalicyjnej lojalności, nie zaskakiwania nas, forsowania własnych rozwiązań programowych – wskazał. Przypomnijmy, że kryzys w Zjednoczonej Prawicy ujawnił się po tym, jak koalicjanci PiS stanęli w kontrze do słynnej już ustawy – "piątki dla zwierząt". Wtedy pojawiły się pytania o przyszłość koalicji rządzącej, która zdaniem wielu aktualnie wisi na włosku.


Nieoficjalnie mówi się, z funkcją ministra sprawiedliwości może pożegnać się Zbigniew Ziobro. Jarosław Kaczyński miał postawić swoje warunki, na których Zjednoczona Prawica mogłaby dalej funkcjonować.

Czytaj także: To dowód, że Kaczyński był gotowy na kryzys w koalicji. Pewne kroki podjął już kilka tygodni temu

źródło: RMF FM