Włamywacze udawali grzybiarzy. Kuriozalne wydarzenia pod Częstochową
W Olsztynie pod Częstochową doszło do nietypowego zdarzenia. Czterech mężczyzn wdarło się na teren prywatny, gdzie następnie pobiło właścicieli domu i ich okradło. Włamywacze udawali później grzybiarzy, aby zmylić szukających ich policjantów.
Czytaj także: "Czarne złoto" kosztuje nawet 30 tys. zł za kilogram. Gdzie w Polsce rosną... trufle?
Za ogrodzeniem domu na 48-latka czekała trójka młodych mężczyzn, którzy widząc, że ich kolega został przyłapany na gorącym uczynku, rzucili się mu z pomocą. Bez wahania przeskoczyli przez ogrodzenie i pobili właścicieli domostwa. Ukradli im zegarki, a następnie uciekli.
Policjanci złapali trzech sprawców w wieku od 17 do 19 lat w pobliskim lesie. Mężczyźni udawali, że wybrali się tam na grzybobranie. Czwartego z włamywaczy znaleziono zaś w jego mieszkaniu w Częstochowie. Zatrzymanym mężczyzną grozi teraz nawet 12 lat więzienia.
Czytaj także: Jak długo gotować grzyby? Najcenniejsze wskazówki dla zapalonych grzybiarzy
źródło: "Dziennik Zachodni"