Karolak odniósł się do koronasceptycznych słów byłej partnerki. "Jest dorosłym człowiekiem"
O wypowiedziach Violi Kołakowskiej wielokrotnie pisaliśmy w naTemat.pl. Była partnerka Tomasza Karolaka słynie z dość kontrowersyjnych wypowiedzi pełnych koronasceptycznego wydźwięku. Aktor w rozmowie z Plotkiem odniósł się do zachowania swojej ex.
– Nie będę tego komentował, bo Violka jest dorosłym człowiekiem, który ma swoje zdanie i pojęcie na świat. Z tego, co wiem, ma też ogromne wsparcie. Ma hejt, ale ma też wsparcie. Ja tego nie będę komentował – powiedział Tomasz Karolak w wywiadzie z dziennikarzem Plotka.
Zapytany o to, czy poszedłby na "marsz anty", Karolak odpowiedział: – Miałem iść, ale akurat byłem wtedy zajęty zawodowo. Ale tu nie chodzi o to. Tu chodzi o zwrócenie uwagi na te absurdy, które się po prostu pojawiły. No nie jest to rozwiązane – myślę – jakoś systemowo dobrze i tych absurdów jest tyle, że ludzie po prostu zadają pytania. O to tu głównie chodzi. Nie chodzi tu o to, aby zagrażać życiu i bezpieczeństwu swojemu i tak dalej.
Przypomnijmy, że Viola Kołakowska nie przestaje wypowiadać się na temat trwającej obecnie w Polsce epidemii Covid-19. Koronasceptyczna gwiazda uważa, że to, co "wydaje się teoriami spiskowymi, w rzeczywistości jest prawdą". Tym samym celebrytka namawia swoich fanów do zdjęcia maseczek ochronnych.
– Coś wam powiem, nie używając nazwisk. Jeden z najważniejszych polityków w tym kraju w rozmowie prywatnej powiedział jasno i wprost, że nie ma żadnej pandemii. Gdyby polski rząd nie stosował się do wytycznych, które zostały mu z góry narzucone, gdyby nie stosował się do wytycznych rządu światowego, mielibyśmy tutaj już Białoruś albo Syrię. Byłaby wojna – mówiła InstaStories.
Czytaj także: Kołakowska odleciała w swoim wywodzie na temat pandemii. Porównała ją do Auschwitz
źródło: Plotek