"Wiadomości" zaatakowały lekarzy. Nie do wiary, kogo postawiły im za wzór podejścia do pracy
Jacek Sasin wprost posądził medyków o tchórzostwo w walce z epidemią koronawirusa. Teraz do partyjnej retoryki PiS dołączyły "Wiadomości" TVP. Dodatkowo flagowy program TVP jako kontrprzykład pokazał... byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
Z materiału Konrada Węża, który na początku chwalił lekarzy, wynika też, iż "niektórzy z nich nie chcą narażać się na ryzyko zakażenia". Potem nastąpiło rozwinięcie.
"Znakomita większość z nich od samego początku epidemii bohatersko walczy z koronawirusem na pierwszej linii frontu. To głównie ich ciężkiej pracy zawdzięczamy dużo mniejszą niż w wielu innych państwach liczbę zakażonych i zmarłych na COVID-19" – przyznał autor materiału.
Następnie wystąpił Jacek Sasin, który zwrócił uwagę, że pewna część lekarzy "nie chce podjąć się leczenia chorych na koronawirusa". Dowiedzieliśmy się, że wielu medyków nie pomagało w szpitalach w taki sposób, jak domagali się tego wojewodowie we wnioskach do izb lekarskich. Te zaprzeczają oskarżeniom. Konrad Wąż stwierdził, że w wielu przypadkach medycy "nagle wzięli zwolnienia lekarskie" czy po prostu odeszli z pracy.
Czytaj także: Po materiale o premiach okrzyknięty propagandzistą? Kim jest Konrad Wąż, który wywołał takie oburzenie?
W "Wiadomościach" lekarzy skrytykował też wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł (mianowany przez PiS). Zdaniem byłego ministra zdrowia lekarze odmawiają udzielenia pomocy szpitalom "zwłaszcza w tych miejscach, gdzie wojewoda decyduje o przekształceniu np. oddziału internistycznego w oddział dedykowany pacjentom coviodowym".
Jak powiedział autor materiału, Radziwiłł miał poprosić o oddelegowanie 235 lekarzy. W pracy stawiło się jedynie 18. Na koniec hit! Jako przeciwwagę pokazano byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego (PiS), który stawił się do pracy w swoim szpitalu w Nowym Mieście. – Z wykształcenia jest lekarzem – wyjaśnił Konrad Wąż.
Czytaj także:
"Polecam dwa jabłka". Karczewski zdradził sposób na koronawirusa
Lekarze mają dość. Masowo publikują fotki z pracy, by Jacek Sasin się ogarnął [47 ZDJĘĆ]
Spontaniczną akcję w internecie zorganizowali także lekarze, pielęgniarki czy ratownicy medyczni. Masowo publikują zdjęcia, których przybywa w viralowym tempie. Ich fotografie z pracy mówią więcej niż 1000 słów. W ten sposób odpowiedzieli Jackowi Sasinowi, który posądził ich o brak zaangażowania w walce z epidemią.