Wadowice w czerwonej strefie, ale TVP i tak zorganizowała tam koncert. "To wydarzenie religijne"

Aneta Olender
Wadowice od soboty znalazły się w czerwonej strefie, ale to nie przeszkodziło w planach telewizji publicznej. Zgodnie z zapowiedziami w mieście obył się koncert papieski współorganizowany przez TVP.
TVP współorganizowała koncert w Wadowicach, w mieście, które od soboty jest w czerwonej strefie. Fot. Jakub Wlodek / Agencja Gazeta
W sobotę odnotowano prawie 10 tys. nowych zakażeń koronawirusa. Cały kraj jest żółtą strefą, a 152 powiaty trafiły do czerwonej. W strefie czerwonej w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 10 osób, obowiązuje tam także m.in. zakaz organizacji imprez okolicznościowych, a w przypadku wydarzeniach kulturalnych publiczność może zajmować maksymalnie 25 proc. miejsc.

Mimo tego w Wadowicach odbył się koncert współorganizowany i transmitowany przez TVP. Na wydarzenie zwieńczające obchody rocznicy 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II rozdano 300 wejściówek. Urząd gminy w rozmowie z reporterem Radia Zet wyjaśnił, że ponieważ jest to wydarzenie religijne, to nie obowiązywało ograniczenie co do liczby uczestników. "Uroczystość odbędzie się z zachowaniem obowiązujących zaleceń i rygorów związanych z pandemią COVID-19. Na teren wydarzenia będą wpuszczane jedynie osoby z zaproszeniami i wypełnionymi oświadczeniami dotyczącymi wirusa SARS-CoV-2. Każdy musi mieć obowiązkowo zasłonięte usta i nos. Prosimy nie gromadzić się poza strefą imprezy. Zachęcamy do oglądania transmisji" – zaznaczała jeszcze kilka dni temu Małgorzata Targosz-Storch, szefowa wydziału promocji urzędu miejskiego w Wadowicach. Na koncercie wystąpili m.in. Halina Mlynkova, Katarzyna Moś, Piotr Cugowski, Łukasz Zagrobelny, Mateusz Ziółko, Maciej Miecznikowski, Janusz Radek, Golec uOrkiestra, Arka Noego, Mała Armia Janosika, Sargis Davtyan, a także najbardziej znana w Europie śpiewająca zakonnica – s. Cristina Scuccia.

Epidemia wymknęła się spod kontroli

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach liczba osób zakażonych drastycznie wzrosła. W sobotę 17 października Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowym dobowym rekordzie zakażeń. Odnotowano wtedy 9622 nowe przypadki covid-19.


Lekarze i naukowcy podkreślają, w jak trudnej sytuacji się znaleźliśmy w związku z epidemią koronawirusa.

– Żeby przyjąć chorych z koronawirusem, musimy wypisywać do domu część ludzi chorych na inne choroby. A miejsc i tak zaczyna brakować. To jest tragedia! Epidemia wymknęła się spod kontroli – mówił w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl prof. Krzysztof Simon, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych i ordynator oddziału zakaźnego szpitala we Wrocławiu.

Czytaj także: Polki i Polacy nie chcą nosić maseczek. Policjanci nałożyli już ponad 55 tys. mandatów

Mocne słowa prof. Simona: "To jest tragedia! Epidemia wymknęła się spod kontroli"

źródło: Onet