Zaskakująca postawa ministra zdrowia. Niedzielski broni słów Sasina o lekarzach
W rozmowie z Polsat News Adam Niedzielski stwierdził, że słowa Jacka Sasina o rzekomo niedostatecznym zaangażowaniu części lekarzy były prawdziwe. – Wydawano wiele skierowań i poleceń, których personel nie podejmował – opowiedział minister zdrowia.
Następnie szef resortu zdrowia wyjaśnił też, skąd może brać się ten problem. – Ja jako minister staram się na to patrzeć, szukając przyczyn (...). Nie zakładam, że nie są podejmowane (decyzje) w złej woli, tylko w poczuciu braku komfortu i bezpieczeństw – wyjaśnił.
W trakcie rozmowy Niedzielski zabrał głos ws. ewentualnego wypłaszczenia krzywej zachorowań. Minister zaznaczył, że może ono nastąpić "w perspektywie dwóch tygodni".
Przypomnijmy, Jacek Sasin stwierdził w zeszłym tygodniu, że jednym z głównych problemów polskiej służby zdrowia jest obecnie niedostateczne zaangażowanie części lekarzy w walkę z pandemią. To oburzyło wielu medyków, którzy błyskawicznie odpowiedzieli na zarzuty wicepremiera. Po ich stronie stanęli też ludzie spoza branży, m.in. Jerzy Owsiak.
Czytaj także: "To będzie apokalipsa". Gdyby PiS posłuchał tego lekarza, nie byłby zaskoczony epidemią
źródło: Polsat News