Newsy cię dołują? Oto 10 lekkich seriali, dzięki którym uciekniesz na wewnętrzną emigrację

Ola Gersz
Sytuacja w Polsce i na świecie coraz bardziej dołuje, a oglądając serwisy informacyjne można się załamać. Pandemia, tysiące chorych, brak respiratorów... O swoje zdrowie psychiczne trzeba dbać, dlatego ucieknijmy w seriale. Oto 10 lekkich, miłych i podnoszących na duchu tytułów na Netflix, dzięki którym na kilka godzin zapomnisz o koronawirusie.
Masz wszystkiego dosyć? Włącz serial Netflixa!! Fot. Kadr z "Unbreakable Kimmy Schmidt"

1. Kochane kłopoty

Fani "Kochanych kłopotów" – ciepłej, zabawnej i idealnej na jesień oraz złe czasy – opowieści o perypetiach samotnej matki i nastoletniej córki, wracają do Star Hollow regularnie. Książki, zapach kawy, sympatyczni ludzie, przytulna mieścina, w której wszyscy się znają i problemy, które da się rozwiązać z pomocą lojalnych przyjaciół. Właśnie tego dzisiaj potrzebujemy.

2. Dobre miejsce

Mimo że "Dobre miejsce" to serial o życiu po śmierci, to jest pełen optymizmu, humoru i ciepła. Serial nie jest jednak pustą rozrywką – nie unika odpowiedzi na egzystencjalne tematy i rozważań o ludzkiej naturze. Wszystko to podane w kolorowym, smacznym sosie, po którym nie ma się niestrawności.

3. Słodkie magnolie

Maddie, Helen i Dana Sue są najlepszymi przyjaciółkami od lat. Mimo że życie ich często nie oszczędza, a związki, życie rodzinne i kariera wiążą się z wyzwaniami, one stawiają im czoła – zawsze razem. "Słodkie magnolie" to, jak wskazuje sam tytuł, serial słodki. Po każdym odcinku będzie ci coraz cieplej na sercu, a po seansie będziesz żałować, że nie mieszkasz razem ze Słodkimi Magnoliami w Serenity, uroczym miasteczku w Karolinie Południowej.

4. Przyjaciele

Tego serialu nie trzeba nikomu przedstawiać. "Przyjaciele" to pozycja obowiązkowa, gdy potrzebujesz ucieczki od nieprzyjaznego świata i codziennych problemów (podobnie jak "Jak poznałem wasza matkę", które w tym zestawieniu się nie zmieściło). Rachel, Monica, Phoebe, Chandler, Ross i Joey bezbłędnie poprawiają humor i dają nadzieję. Na co? Że wszystko będzie dobrze.

5. Emily w Paryżu

"Emily w Paryżu" to urocza bajka, która przenosi nas do iście filmowego Paryża. Takiego, w którym wieżę Eiffla widać z każdego okna, Francuzi jedzą bagietki i noszą berety, a na ulicy wpadamy nagle na miłość swojego życia. To historia do bólu nierealna, ale co z tego? "Emily w Paryżu", która na złe czasy jest jak znalazł. To jeden z tych przyjemnych i lekkich seriali, które oferują ucieczkę od świata.

6. Brooklyn 9-9

Takich przyjaciół, jak bohaterowie "Brooklyn 9-9" – detektywi z komendy na Brooklynie w Nowym Jorku – chciałoby się mieć. Niby śmieją się z twoich porażek i lubią robić sobie złośliwe żarty, ale zawsze pomogą w potrzebie i pocieszą. Komedia Netflixa nie dość, że jest bezpretensjonalnie zabawna i ma sympatyczne, przeurocze postaci, to jeszcze odciąga nasze myśli od pandemii i innych tragedii. Czego chcieć więcej?

7. Współczesna rodzina

"Współczesna rodzina" to sitcom o... rodzinie właśnie. Dość nietypowej, ale jakże normalnej. Są kłótnie, konflikty i docinki, ale jest też bezwarunkowa miłość, przyjaźń i ciepło. Ten wielokrotnie nagradzany serial to idealna propozycja dla osób, które mają wszystkiego dosyć i chcą po prostu odpocząć.

8. Jane the Virgin

Czy jest coś lepszego na złe czasy, niż komedia romantyczna i... satyra na latynoskie telenowele? "Jane the Virgin" oferuje i to, i to. Podczas gdy historia o młodej dziewczynie, która przypadkowo została sztucznie zapłodniona, może brzmieć... dziwacznie, to ten świetny serial komediowy to eskapizm w najczystszej i najsympatyczniej postaci.

9. Ania, nie Anna

"Ania, nie Anna" najnowsza ekranizacja uwielbianej przez pokolenia powieści "Ania z Zielonego Wzgórza", która jednak mocno odbiega od książkowego oryginału. Jeśli wam to nie przeszkadza, wejdźcie w magiczny i sielski świat Ani. Pełnego marzeń, humoru, ciepła i miłości, ale również smutku, bólu i trudności. Jednak rudowłosa Ania Shirley pokazuje, że jeśli z optymizmem patrzysz na świat i masz wokół siebie fantastycznych ludzi, to wszystko będzie znacznie łatwiejsze i piękniejsze.

10. Unbreakable Kimmy Schmitt

29-letnia Kimmy po 15 latach zostaje uwolniona z podziemnego bunkra, w której uwięził ją założyciel sekty. Brzmi absurdalnie? To dopiero początek, bo "Unbreakable Kimmy Schmidt" to popis iście absurdalnego, nieoczywistego humoru. Kimmy przeprowadza się do Nowego Jorku, gdzie zamierza żyć na sto procent. Tam poznaje przyjaciół, którzy są równie dziwaczni jak ona i uczy się, że łatwiej jest przejść przez życie, gdy patrzy się na nie z optymizmem. W czasach takich jak te, potrzebujemy radosnej, słodkiej i naiwnej Kimmy.