Olbrzymi wzrost liczby zakażeń w Niemczech. Z dnia na dzień przybyło 11 tys. chorych
Przez długi czas w Niemczech utrzymywał się stały, dość niski dobowy wskaźnik wykrywalności koronawirusa. Nie przekraczał on bowiem 2,5 tys. zakażeń dziennie. Sytuacja zaczęła się zmieniać od tygodnia, a kulminację tej tendencji wzrostowej Niemcy zobaczyli w czwartek, kiedy Instytut Kocha poinformował o ponad 11 tys. nowych przypadków
Czytaj także: Niemiecki dziennik alarmuje o szalejącej pandemii w Polsce. Napisali wprost, co się może u nas stać
W ciągu ostatnich kilku miesięcy widać było, że epidemia w Niemczech względnie została opanowana. Średni wskaźnik nowych zakażeń wynosił około 1 tysiąca, a w skokowych wartościach nie przekraczał liczby 2,5 tys. chorych. Sytuacja zaczęła się pogarszać od około tygodnia. Wtedy zaczęto odnotowywać nawet 5-6 tys. wzrosty liczby zakażonych.
Najwięcej przypadków odnotowywanych jest w dużych miastach takich jak Berlin, Brema i Hamburg. Władze RFN już zapowiadają, że jeśli taka wzrostowa tendencja będzie się utrzymywać, to wprowadzone zostaną nowe obostrzenia. Już teraz zaostrzeniu uległ obowiązek noszenia maseczek, które w weekendy należy nosić także na jarmarkach oraz w ulicznych pasażach handlowych.
Czytaj także: W Niemczech zbadano, skąd turyści przywożą najwięcej zakażeń. I nie chodzi o Włochy ani Hiszpanię
źródło: "Die Zeit"