Jak wydłużyć czas pracy baterii telefonu? 5 wskazówek, by twój smartfon nie "zasypiał" tak szybko
Wspólnie z ekspertką KAPE, która w ramach zorganizowanego przez Fundację innogy w Polsce projektu prowadzi warsztaty edukacyjne o oszczędzaniu energii elektrycznej dla uczniów 6 i 7 klas warszawskich szkół podstawowych (zapisy cały czas trwają), tłumaczymy, co zrobić, by rzadziej ładować swojego smartfona. Oto pięć prostych w zastosowaniu wskazówek, jak wydłużyć czas pracy baterii w telefonie komórkowym.Konieczność częstego ładowania smartfonów to zmora wielu z nas. Aby temu zapobiec, warto przestrzegać kilku zasad, które wydłużą żywotność baterii w naszym telefonie. Oczywiście to, o ile uda nam się wydłużyć czas pracy naszego smartfona, jest kwestią indywidualną i zależy od tego, jak często i w jakich celach go używamy. Niemniej jednak stosowanie się do tych wskazówek może sprawić, że nie będziemy musieli ładować smartfona każdego dnia.
Ekran
Smartfony zachwycają coraz większymi i lepszymi jakościowo ekranami. Taki duży i kolorowy wyświetlacz emitujący intensywne światło zabiera jednak dużo energii i okazuje się zabójczy dla baterii telefonu. Warto więc ustawić jasność wyświetlacza na minimalnym poziomie, zachowując przy tym komfortową widoczność. Można regulować ją ręcznie lub skorzystać z dostępnej w niektórych modelach funkcji autojasności, która dostosowuje ustawienia ekranu do otoczenia i pozwala na dłuższą pracę smartfona.Ładowanie
Jak powinno wyglądać prawidłowe ładowanie smartfona? Na początek ogólne zalecenie, które rekomendują również producenci nowoczesnych baterii – dzisiejsze smartfony wyposażone są w akumulatory, których nie należy rozładowywać do końca ani ładować do 100 proc. Aby wydłużyć żywotność smartfonowych baterii, najlepiej ładować je w przedziale około 30-90 proc. w ciągu dnia.Z tego zalecenia wynika kolejna rada – nie należy zostawiać ładującego się telefonu na noc. Jeśli bateria trochę się rozładuje, nastąpi jej ponowne ładowanie. Po wielu godzinach takiej "chwiejności" bateria jest nie tyle naładowana, ile przeładowana z powodu nagrzania. Ten proces może wprowadzać baterię w tzw. stan stresu, co nie wpływa na nią korzystnie, bo w dłuższej perspektywie skraca czas jej pracy.Ładowanie telefonu przez całą noc to bardzo częsta i jednocześnie zła praktyka. W ciągu dnia możemy kontrolować stopień naładowania baterii i odłączyć telefon od prądu w chwili, gdy będzie on w pełni naładowany, przez co zasilanie zostanie odcięte. Jednak w nocy, jeśli tylko bateria trochę się rozładuje, nastąpi ponowne ładowanie. Takie wielokrotne ładowanie doprowadzi do rozgrzania się akumulatora, co nie jest dla niego korzystne.
Aplikacje
Smartfon bez aplikacji to jak stół bez nogi. Nie da się jednak ukryć, że im więcej zainstalowanych apek na przenośnym urządzeniu, tym bardziej obciążają one jego system. Szczególnie że wiele z nich uruchamia się automatycznie wraz z włączeniem telefonu. Dlatego zamknięcie aplikacji, które nie są obecnie używane, ale pracują po cichu w tle, to sprawdzony sposób na przedłużenie czasu pracy akumulatora.Technologie
Poza aplikacjami obciążeniem dla smartfonowych baterii są też technologie telekomunikacyjne. Przykładem jest Bluetooth, którego użytkownicy zapominają często wyłączyć po skorzystaniu z tego modułu, a przecież działając w tle, pożera on niepotrzebnie baterię. Mniej energii od technologii Bluetooth zużywa NFC (komunikacja bliskiego zasięgu), ale ją też należy wyłączyć, gdy nie ma potrzeby jej stosowania.Pod względem przesyłania danych bardziej energooszczędnym rozwiązaniem jest sieć bezprzewodowa Wi-Fi niż komórkowa transmisja. Korzystanie w miarę możliwości z routerów pozwala zaoszczędzić około 40-50 proc. energii potrzebnej na wysłanie i odebranie danych. Bateria odpocznie też, gdy zostanie wyłączony GPS, a przynajmniej odcięte od niego zostaną zbędne dla geolokalizacji aplikacje.
Dźwięki
Dzwonek i wibracje działające jednocześnie? To bardzo niedobrany duet przynajmiej w zakresie troski o żywotność baterii. Niech włączone będzie jedno albo drugie, ale nie oba naraz. Z tej dwójki wibracje wymagają więcej mocy niż dzwonki (z powodu wprawiania telefonu w fizyczny ruch). Dlatego, jeśli dzwonek ustawiony jest na tyle głośno, że łatwo go usłyszeć, to bez wibracji można się spokojnie obejść.Trzeba też pamiętać, że każdy wydany z głośników przenośnego urządzenia dźwięk to wysiłek dla akumulatora smartfona. Dlatego baterii w telefonie komórkowym wyjdzie na dobre, gdy zostaną wyłączone niepotrzebne sygnały dźwiękowe np. dźwięki klawiszy czy dźwięki powitalne/pożegnalne uruchamiane przy włączaniu/wyłączaniu mobilnego urządzenia.
Projekt edukacyjny "Liczę się z energią"
Projekt edukacyjny "Liczę się z energią” to inicjatywa Fundacji innogy w Polsce oraz Krajowej Agencji Poszanowania Energii S.A. W ramach akcji, w warszawskich szkołach podstawowych odbywają się warsztaty dla uczniów 6 i 7 klas na temat efektywności energetycznej oraz ochrony środowiska. Zapisy na warsztaty cały czas trwają, a do programu nadal mogą przystąpić kolejne warszawskie szkoły podstawowe. Warsztaty będą realizowane do końca listopada br.Podczas warsztatów "Liczę się z energią”, które dotychczas przeprowadziłam, uczniowie byli zainteresowani poruszanymi zagadnieniami. Wielu z nich miało podstawową wiedzę o energetyce, jednak praktycznie żaden z uczniów nie wiedział, ile energii elektrycznej zużywa się w jego domu, ani ile wynoszą rachunki za prąd. Przygotowane w ramach warsztatów "kalkulatory energii” dały im możliwość szybkiego i prostego oszacowania tych wartości.
Jeśli chodzi o działania prooszczędnościowe, które uczniowie stosowali w swoich domach, pojawiały się głównie: gaszenie światła, wyłączanie urządzeń oraz oszczędzanie wody. Mniej powszechna była z kolei ich wiedza na temat sposobów oszczędzania energii podczas korzystania ze smartfonów.
Artykuł powstał we wspólpracy z innogy