
Szukanie przecieków tematów maturalnych z języka polskiego to już wręcz tradycja. Nie inaczej jest i w tym roku. Od kilku godzin największym zainteresowaniem w Google cieszą dwa hasła.
Internauci szukają dwóch tematów: "Egoizm – droga do zagłady czy sukcesu?" oraz "Czy moralność jest pojęciem subiektywnym?".
CKE unieważniła pierwszy egzamin. Poszło o zdjęcie podczas matury z polskiego
Wśród wyszukiwanych haseł trenduje też "chocholi taniec", "motyw snu", "motyw pracy", "indoktrynacja", "Zbrodnia i kara" czy streszczenia "Dziadów", "1984" i "Konrada Wallenroda".
Wiele z tych przecieków to zwykłe fake newsy. Okazało się jednak, że jeden z maturzystów... faktycznie udostępnił prawdziwe arkusze egzaminacyjne.
– Osoba, która ok. godz. 10:00 opublikowała zdjęcia arkuszy maturalnych z języka polskiego, zakończyła swój egzamin. Został on unieważniony – powiedział w rozmowie z Interią szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik.
Smolik opisał też okoliczności zdarzenia. Jak przyznał, zespół nadzorujący nie dopilnował, by maturzysta nie wniósł telefonu komórkowego na salę.
Czy stresowałeś się przed maturami?
157 odpowiedzi
– Zdający wniósł telefon na salę egzaminacyjną, zespół nadzorujący tego nie dopilnował. Zdający sfotografował arkusz razem ze swoim numerem PESEL. Jego egzamin jest już unieważniony – dodał.
– Jego matura już się skończyła. Tzn. może jeszcze zdawać egzaminy z innych przedmiotów, ale w tym roku nie otrzyma już świadectwa. Sprawa jest zamknięta – podsumował szef CKE.
W rozmowie z Interią Smolik wyjaśnił jednak, że pozostałe przecieki dotyczące zadań maturalnych z języka polskiego nie miały nic wspólnego z rzeczywistością.
Zobacz także