Studenci zrobili "niespodziankę" wykładowcy, który orzeka w TK. Jego mina była bezcenna

Joanna Stawczyk
Podczas przeprowadzanego zdalnie wykładu akademickiego jednego z członków TK doszło do symbolicznego manifestu. Studenci nie bali się pokazać, co sądzą o decyzji ws. zakazu aborcji. Akcja była skierowana do wykładowcy prof. Jakuba Steliny, który przyłożył rękę do ostatecznego wyroku.
Studenci zaskoczyli profesora, który orzekał ws. zakazu aborcji OFICJALNE KONTO TWITTER
Studenci pokazali prof. Jakubowi Stelinie, że oni także nie zgadzają się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego. Sędzia i były dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego musiał doznać niezłego szoku, widząc przed kamerą plakaty z napisami i symbolami strajku, zamiast twarzy studentów.

Kim jest Jakub Stelina?

Jakub Stelina to profesor nauk prawnych, specjalista prawa pracy, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego w latach 2012–2018, a od ubiegłego roku sędzia Trybunału Konstytucyjnego.


21 listopada 2019 został wybrany przez Sejm głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. To m.in. on przyczynił się do wydania wyroku, uznając przepisy w sprawie aborcji w Polsce za niekonstytucyjne.
Strajk Kobiet w centrum WarszawyFot. Jędrzej Nowicki // Agencja Gazeta
"Dziennik Bałtycki" zwrócił się do prof. Steliny z prośbą o wypowiedzenie się na temat decyzji TK i bieżących strajków:
Jakub Stelina
odpowiedź dla Dziennika Bałtyckiego

Nie mogę wypowiadać się w sprawach publicznych, w tym także (a może tym bardziej) związanych z orzecznictwem TK. Proszę tylko zauważyć, że nikt (poza osobami uczestniczącymi w naradzie) nie wie, jaki był wynik głosowania. Każdy sędzia ma 3 opcje – „za”, „przeciw” lub „przeciw ze zdaniem odrębnym”.

Od piątku na ulicach polskich miast, a także za granicą odbywają się protesty. Skala manifestacji rośnie z dnia na dzień. Swoje niezadowolenie z decyzji TK okazują zwykli obywatele, politycy, artyści i gwiazdy.

Czytaj także: Ulice w całej Polsce stanęły! To kolejna część Strajku Kobiet [DUŻO ZDJĘĆ]