Kolejne niespodziewane odejście z rządu PiS. "Wracam do swoich pacjentów"
Prof. Wojciech Maksymowicz z Porozumienia zrezygnował z funkcji wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego. Neurochirurg zapowiedział, że chce walczyć z koronawirusem przede wszystkim jako lekarz. Obszernie wyjaśnił to we wpisie w mediach społecznościowych.
obecnie potrzebują mnie bardziej niż kiedykolwiek" – zaznaczył.
"Wracam operować nowotwory mózgu, pracować w klinice Budzik, ale także pomagać chorym na oddziale covidowym. Sytuacja, w jakiej znalazła się nasza ojczyzna wymaga od nas wszystkich maksymalnego zaangażowania w tych dziedzinach, w których jesteśmy najbardziej potrzebni" – dodał prof. Maksymowicz.
Czytaj także: Fatalne dane z ministerstwa. Kolejny ogromny wzrost liczby zakażeń koronawirusem
Podsumował, że dla niego wybór jest prosty. Jest nim odpowiedź na liczne prośby pacjentów oraz współpracowników, którzy walczą z epidemią koronawirusa.
Czytaj także: Nagła rezygnacja w resorcie zdrowia. Odchodzi wiceminister
Wcześniej w czwartek dowiedzieliśmy się o odejściu wiceminister zdrowia Józefy Szczurek-Żelazko, która niespodziewanie złożyła rezygnację z pełnionej funkcji, co przekazała w mediach społecznościowych. Przedstawicielka PiS zapewniła, że będzie kontynuować pracę w roli posłanki.