Szykuje się śnieżna zima? Suma opadów "powyżej normy" w długoterminowej prognozie IMGW
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował na swojej stronie "eksperymentalną" długoterminową prognozę pogody na zimę. Wzięto pod uwagę kilka modeli. Właściwie wszystkie wskazują na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia sumy opadów w normie lub nawet lekko powyżej niej.
Czytaj także: Czy w święta spadnie śnieg? Ekspert IMGW mówi o "pewnym optymizmie"
Wygląda na to, że czeka nas kolejna ciepła zima. Wszystkie przeanalizowane modele jasno wskazują, że temperatura powinna kształtować się na poziomie wyższym od normy wieloletniej – zarówno w styczniu, lutym, jak i marcu. Ciepły ma być zwłaszcza ten ostatni miesiąc. Jeden z modeli przewiduje dla niego temperaturę od 1 do nawet 3 stopni powyżej normy. Oznaczałoby to szybkie nadejście wiosny.
Więcej znaków zapytania jest w kwestii sumy opadów. Generalnie modele są zgodne co do tego, że będzie ich więcej niż zazwyczaj. Nie chodzi jednak raczej o wyniki w górnej granicy normy lub lekko ją przekraczające. W marcu trend ten może się odwrócić. Dla południowo-wschodniej części kraju w ostatnim miesiącu zimy prognozowane jest duże prawdopodobieństwo wystąpienia sumy opadów poniżej normy.
Czy zwiększona ilość opadów oznacza śnieżną zimę? Wątpliwe. Przy przewidywanych temperaturach, z nieba częściej niż śnieg powinien padać deszcz. Do czego zresztą przyzwyczaiły nas ostatnie zimy.
Na razie mamy do czynienia z pierwszym powiewem prawdziwie zimowego powietrza w tym sezonie. W ten weekend właściwie w całym kraju temperatura nie przekracza 5 stopni. W nocy wystąpiły i jeszcze wystąpią przymrozki. W sobotę nad ranem termometry na Kasprowym Wierchu pokazały aż 14 kresek poniżej zera.