Warszawa zmienia zdanie w sprawie opłat za śmieci. Podwyżki odłożone w czasie
Warszawscy radni zadecydowali w czwartek w sprawie nowej opłaty za wywóz śmieci w stolicy. Początkowo miała ona wejść w życie od grudnia 2020 roku. Samorządowcy stwierdzili jednak, że to za wcześnie i zmienili termin jej obowiązywania na kwiecień 2021 roku.
Według GUS średnie zużycie wody statystycznego warszawiaka to miesięcznie ok. 3,95 m sześciennych. Wydaje się więc, że pojedyncza osoba zapłaci za wywóz ok. 50 zł, rodzina dwuosobowa ok. 100 zł, a stawka będzie odpowiednio rosnąc z każdym kolejnym domownikiem.
System tego typu to nie zupełna nowość – od 2013 roku działa on w Świdnicy, miasto jest pionierem wprowadzania go w skali Polski. Wodomierzy do szacowania opłat za śmieci używa się też już w Szczecinie, Tarnowie, Darłowie czy Ustce. Same wprowadzają go też podwarszawskie gminy, takie jak Marki, Brwinów, Lesznowola czy Radzymin.
Jak pisał już INNPoland.pl eksperci są zdania, że powiązanie wywozu śmieci ze zużyciem wody jest najbardziej ekonomicznym i sprawiedliwym rozwiązaniem dla obu stron - samorządów i mieszkańców. Dzięki temu można uniknąć sytuacji, gdzie samotnie mieszkające osoby płacą więcej niż lokatorzy, którzy celowo nie zgłosili spółdzielniom dodatkowych osób w mieszkaniu.
Czytaj także: Rządzący sięgają do naszych kieszeni. 8 podwyżek, które czekają nas w przyszłym roku