Czarnek zdradził swoje obawy dotyczące szkoły. Martwi się… wypisywaniem uczniów z religii
Przemysław Czarnek w RMF FM był pytany o lekcje religii, z których uczniowie coraz częściej świadomie rezygnują. Minister edukacji i nauki przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie.
Przeczytaj też: "Lekcje religii? Wykreślone z planu". Tak po cichu zanika szkolna katecheza
"Rozumiem, że szkoła ma zapewnić zróżnicowaną ofertę, ale już promowanie jednej propozycji nad drugą (religia/etyka) łamie IMHO rozdział państwa od Kościoła" – czytamy w komentarzu.
Czytaj także: Uczniowie z Sosnowca powiedzieli "DOŚĆ" religii w szkole. Wyjaśniają, dlaczego się wypisują
Dodajmy, że niedawno Czarnek podzielił się także swoją wizją współczesnej Europy. Jego zdaniem "doszliśmy do poziomu gorszego niż Związek Radziecki i komunizm". – W ZSRR byli urzędnicy, którzy robili wszystko pod dyktat marksistów, ale nie wierzyli w marksizm, a ci ludzie, o których dziś słyszymy, oni ślepo w niego wierzą (...) – wskazywał.
Czytaj także: "Biedni ludzie...". Arogancka reakcja Czarnka na protesty przed siedzibą MEN