Pomysły na świąteczne prezenty. Ten poradnik last-minute uratuje Ci życie

Materiał promocyjny GW Foksal
Co kupić w prezencie na Święta mamie, która ma już wszystko? Co może ucieszyć tatę bardziej niż para skarpet? Jaki prezent można kupić każdemu, żeby usłyszeć „tak dobrze mnie znasz”? I jak to zrobić, żeby nie wyjść na kogoś, kto kupił prezent przed chwilą na dworcu kolejowym (nawet jeśli rzeczywiście tak było)? Przeczytacie w naszym poradniku prezentowym.
Fot. materiały prasowe
Dla osób, którym nic się nie podoba

"Normalni ludzie", Sally Rooney

Absolutny fenomen, prawdopodobnie najgłośniejsza zagraniczna książka ostatnich lat. Po premierze Rooney wylądowała na ustach wszystkich. To jedna z niewielu naprawdę mądrych i pięknych książek o miłości. Trzeba być nienormalnym, żeby jej nie pokochać.

Dla siebie samego przy okazji

Drugi egzemplarz "Normalnych ludzi" Sally Rooney
Fot. materiały prasowe
Dla mamy, która ma już wszystko i jedyne, co można jej dać, to święty spokój i trochę czasu dla siebie

"Wigilijne opowieści", praca zbiorowa


Jacek Galiński, Małgorzata Oliwia Sobczak, Kasia Miszczuk czy Jagna Kaczanowska – to tylko kilku z grona dwunastu autorów opowiadań ze zbioru Wigilijne opowieści. Nie dość, że te ciepłe opowieści automatycznie wprowadzają w świąteczny nastrój i sprawiają, że robi się ciepło na sercu, to jeszcze do każdego z opowiadań autor zaproponował przepis na święta. Idealne, żeby mama mogła wskoczyć pod ciepły koc i przez chwilę zapomnieć o bożym świecie.

Dla każdej mamy

"Osiecka. Tego o mnie nie wiecie", Beata Biały

Od 25 grudnia w polskiej telewizji będzie można oglądać serial o Osieckiej, a w tym roku ukazała się wspaniała biografia jednej z najbardziej lubianych polskich artystek wszech czasów – Agnieszki Osieckiej. Osiecka. Tego o mnie nie wiecie to zbiór bardzo osobistych wywiadów z bliskimi przyjaciółmi i znajomymi artystki. Opowiadają o niej m.in. Maryla Rodowicz, Krystyna Janda, Ewa Błaszczyk, Manuela Gretkowska czy Daniel Olbrychski.

Dla ojców, którzy myślą, że nie czeka ich już w życiu nic lepszego niż para skarpet

"Jak nakarmić dyktatora", Witold Szabłowski

W sumie nie do końca wiadomo skąd przekonanie, że skarpety to kiepska opcja na prezent, chyba każdy lubi jak mu zimą ciepło w stopy??? W każdym razie jeśli tata wyjmujący co roku spod choinki paczkę skarpet to w Twoim domu galopujący żart, może w tym roku lepiej postawić na książkę. I to taką, dzięki której zyska narzecze anegdot na każdy rodzinny obiad. Autor Jak nakarmić dyktatora przez kilka lat szukał kucharzy Fidela Castro, Pol Pota, Saddama Husajna i innych satrapów. Notował i opowieści, i przepisy. Tak powstała intrygująca opowieść o historii widzianej przez kuchenne drzwi; niezwykły mariaż reportażu z książką kucharską.
Fot. materiały prasowe
Dla brata/syna, który „wie coś, czego my nie wiemy” i kazał wszystkim usunąć Facebooka, ale sam wrócił na niego po dwóch dniach

Seria Jakuba Szamałka: "Cokolwiek wybierzesz", "Kimkolwiek jesteś", "Gdziekolwiek spojrzysz"

Jakub Szamałek jest programistą i scenarzystą gier komputerowych, dzięki czemu na temat nowych technologii wie więcej, niż by chciał. Jego książki  to zatrważające thrillery, jednak świat, który jest w nich przedstawiony, jest całkowicie realny. Dla kogoś, kto martwi się kwestią bezpieczeństwa w sieci, to lektura obowiązkowa – wartka akcja i mocne osadzenie w rzeczywistości XXI wieku, rządzonego przez nowe technologie, sprawiają, że po przeczytaniu tych powieści naprawdę trudno się otrząsnąć.
Fot. materiały prasowe
Dla córki/siostry, która przeszła na wegetarianizm i cały czas o tym gada

"Kalafior to król", Leanne Kitchen, tłum. Marta Komorowska

Bo kto nigdy nie upiekł kalafiora, ten nie umie cieszyć się życiem. Wspaniałe przepisy na potrawy, które utulą każdego w długie zimowe wieczory – kalafiorową pizzę, sycący dahl lub zaskakujące desery.

"Tylko tofu", Amelia Wasiliev, tłum. Marta Komorowska

Idealny dodatek do kartonu pełnego zdrowej, wegańskiej żywności! To mała książeczka, ale pełna przepisów, dzięki której siostra / córka nie będzie musiała codziennie na obiad jeść tego samego.

Dla młodszej siostry, która kocha "Plotkarę" albo "Seks w wielkim mieście", albo "Riverdale", albo "Pretty Little Liars", albo obejrzała już wszystkie seriale na Netfliksie, czyli po prostu dla każdej nastolatki, a także dla tych, którzy nie są już nastolatkami, ale kochają seriale dla nastolatek, czyli dla wszystkich

"Tiny Pretty Things", Sona Charaipotra, Dhoniele Clayton, tłum. Matylda Biernacka

Elitarna szkoła baletowa na Manhattanie, mroczne sekrety, piękne bohaterki zdolne dosłownie do wszystkiego. "Tiny Pretty Things" zadebiutuje na Netflixie dopiero 14 grudnia, ale już od 9 w Polsce ukaże się bestseller, na podstawie którego powstał serial. Może i nie mamy po 16 lat, ale i tak nie możemy się doczekać.

Dla osoby, która chciałaby więcej czytać, ale wyłącza się po dwóch stronach każdej książki

"Pacjentka", Alex Michaelides, tłum. Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik

Wiemy, że piszą to dzisiaj na co drugiej książce i podpisują "Stephen King", ale od tej książki NAPRAWDĘ nie da się oderwać. Największy bestseller gatunku ostatnich lat. Wydawnictwo spokojnie mogłoby pisać na nim "Jeśli Cię nie wciągnie, gwarantujemy zwrot pieniędzy" i nie straciłoby na tym ani grosza. Idealna do tego, żeby zaszczepić w kimś z powrotem miłość do czytania.
Fot. materiały prasowe
Dla osób, które lubią się wymądrzać

"Statystycznie rzecz biorąc", Janina Bąk

Janina Bąk to jedna z najciekawszych postaci polskiego internetu – na co dzień zajmuje się statystyką, lecz jakimś cudem ma setki tysięcy fanów. W tym roku wydała bardzo mądrą książkę, z której można się wiele nauczyć, np. dlaczego ludzie wierzą w teorie spiskowe oraz jak z nimi rozmawiać, żeby przestali? Prawdopodobnie jeden z najlepszych pomysłów na prezent – bo sprawdzi się w zasadzie dla każdego.

Dla tych, którzy myślą, że marzą o gorącym romansie, a tak naprawdę marzą o wielkiej miłości
Fot. materiały prasowe


"Bez tchu", "Dwie drogi", "Próba życia", "Zranione uczucia", "Prosty układ", K.A. Figaro
"Osaczona", Pola Roxa
"Żar Australii", Alexa Lavenda

Fot. materiały prasowe
K.A. Figaro powinni znać wszyscy, którzy lubią "ostrzejszą" literaturę – każda kolejna część jej gorącej serii to bestseller, więc jeśli jeszcze nie słyszałaś, jak Twoja przyjaciółka zachwyca się tą serią, to znaczy, że jeszcze jej nie czytała. A Pola Roxa i Alexa Lavenda to z kolei najbardziej obiecujące debiuty w literaturze dla dorosłych tego roku. Nie wdając się w szczegóły – jeśli koleżance podobało się 50 twarzy Greya, to to również jej się spodoba ;)
Fot. materiały prasowe
Po prostu dla dziadków, bo nigdy nie wiadomo, co im kupić

"Kółko się pani urwało", "Komórki się pani pomyliły", "Kratki się pani odbiły", Jacek Galiński

Polscy czytelnicy pokochali przygody ekscentrycznej staruszki Zofii Wilkońskiej. Jak się okazuje, to nie jest książka tylko dla dziadków – nie miej wyrzutów sumienia, jeśli kupisz ją dziadkom, a zachowasz dla siebie, para ciepłych skarpet, jak już ustaliliśmy, też świetnie się sprawdzi.
Fot. materiały prasowe
Książki, które sprawdzą się na prezent dla każdego, a mimo to nikt nie poczuje, że dostał przypadkowy prezent

"Emigracja", "Edukacja", Malcolm XD

Co się pośmiejecie, to Wasze. Nikt tak dobrze nie czuje Polski Anno Domini 2020 jak Malcolm xD. Malcolm jest autorem legendarnej pasty (Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zajebane wędkami, najgorzej…) i dwóch książek – "Emigracja" i "Edukacja". Zanim komuś je sprezentujecie – sami przeczytajcie.

"Taśmy rodzinne", Maciej Marcisz

Dla każdego, kto lubi się śmiać i uronić łzę, oddać się refleksji, ale po chwili wybuchnąć śmiechem. Wzruszająca, ale też zabawna historia transformacji, która przeradza się w sagę rodzinną, a do tego fantastycznie się ją czyta i ma nietuzinkową okładkę. Taki prezent nie obrazi nawet kogoś, kto czyta jedną książkę rocznie, a raczej ma szansę przywrócić wiarę w magię czytania.
Fot. materiały prasowe
A generalnie zawsze dobrze pójść w coś mądrego, DOCENIONEGO PRZEZ ZAGRANICZNYCH KRYTYKÓW, z naprawdę ładną okładką, jak na przykład "Wieczór w raju"
i "Instrukcja dla pań sprzątających" Lucii Berlin (w tłum. Miłki Jankowskiej) – najlepiej kupić obie, bo pierwsza jest genialna, a druga też jest genialna. Nie spotkaliśmy jeszcze osoby, która nie pokochałaby niezwykłej Lucii.
Fot. materiały prasowe
Dla osób, które lubią książki z niebieskimi okładkami

Naprawdę nie wiemy, jak to jest i o co w tym chodzi, ale z jakichś powodów Polki i Polacy kochają książki z niebieskimi okładkami. Czy chodzi o to, że pasują im do wnętrz? A może to ten uspokajający kolorek, który przywodzi na myśl szum bałtyckich fal? Kto wie. Tu kilka naprawdę świetnych pomysłów na prezenty:

"Tkanki miękkie", Zyta Rudzka – powieść, która ukazała się dopiero miesiąc temu, a już zaliczyła niejeden ranking najlepszych książek 2020 roku. Jeśli nie czytaliście poprzedniej książki autorki, Krótkiej wymiany ognia, to mamy dla Was złą wiadomość. Nie ma niebieskiej okładki, ale jest równie świetna.

"Najlepsze miasto świata", Grzegorz Piątek – o historii odbudowy Warszawy. Wydawałoby się, że książki o architekturze i historii to nisza, a ta zaliczyła już trzy dodruki. Zdziwieni?

"Dziewczyna, którą znałaś", Nicola Rayner (tłum. Agnieszka Walulik) – – jak "Dziewczyna z pociągu" i "Dziewczyna z perłą" jednocześnie, tylko że lepsze.

"Kwestia ceny", Zygmunt Miłoszewski – bo każdy z nas potrzebuje czasem zawinąć się w kocyk albo usiąść w fotelu i poczuć się jak dziesięciolatek, kiedy książka wciągała tak bardzo, że zapominało się o komputerze, mamie i tacie oraz koleżankach na podwórku.

Dla tych, którzy przeczytali już wszystkie reportaże z Czarnego

Tak, my też znamy ten typ. Kocha reportaże, odróżnia Afganistan od Iranu i regularnie sprawdza, co śmiesznego i mądrego tym razem napisał Filip Springer na Facebooku. Problem taki, że nigdy nie wiesz, czy nie ma już najnowszej głośnej książki z Czarnego. Ale wtedy – przychodzimy my i pomagamy!!!

"Najważniejszy wrzesień świata", Marek Rabij

Może wystarczy napisać, że znalazł się w finale Nagrody Grand Press dla najlepszej
reporterskiej książki roku?.
Fot. materiały prasowe
Dla tych, którzy już naprawdę mają dość i potrzebuję trochę oddechu…

"Ja cię kocham, a ty miau", Katarzyna Berenika Miszczuk
"Teściowe muszą zniknąć", Alek Rogoziński

… idealne są komedie kryminalne. Słyszeliście o takim gatunku? Jest ich coraz więcej i są naprawdę świetne. Koniecznie sprawdźcie Ja cię kocham, a ty miau Katarzyny Bereniki Miszczuk oraz Teściowe muszą zniknąć Alka Rogozińskiego.
Fot. materiały prasowe
Dla osób, które non stop oglądają Kuchnię Plus

"Stambuł do zjedzenia", "Portugalia do zjedzenia", "Italia do zjedzenia", Bartek Kieżun

świetnie sprawdzą się książki Bartka Kieżuna. Italia do zjedzenia, Portugalia do zjedzenia i najnowszy Stambuł do zjedzenia będą świetnym prezentem dla każdego foodie. To również dobry pomysł dla osób, które po prostu nie czytają niczego – bo te książki są tak piękne, duże i jeszcze raz piękne, że działają równie dobrze jako designerski gadżet na półce.

Moglibyśmy tak długo, ale musimy już kończyć. Kupujcie książki na święta!