Całkowite zaćmienie słońca i deszcz meteorów — już dziś seria spektakularnych zjawisk na niebie

Monika Piorun
— Między 17:00, a 17:20 czasu polskiego cień Księżyca przemknie przez Amerykę Południową między wybrzeżem Pacyfiku w Chile, a wybrzeżem Atlantyku w Argentynie. Każdy kto znajdzie się na jego drodze przez około 2 minuty i 9 sekund będzie mógł zobaczyć całkowite zaćmienie Słońca — donosi Karol Wójcicki na fanpage "Z głową w gwiazdach". To jednak nie koniec atrakcji na niebie. NASA przypomina, że trwa też "deszcz spadających gwiazd".
14 grudnia mieszkańcy Ameryki Południowej będą mogli oglądać wyjątkowe zjawisko na niebie. Około godz. 17 czasu polskiego dojdzie tam do całkowitego zaćmienia słońca. Fot. solarseven /123RF
Choć całkowite zaćmienie Słońca nie będzie widoczne z Polski, to jednak w sieci nie brakuje możliwości, by obserwować to zjawisko na żywo. Livestream umożliwia m.in. NASA (link będzie aktywny 14 grudnia od około godz. 17 czasu polskiego). Czytaj także: Półcieniowe zaćmienie Księżyca zbiegnie się z pełnią. Przed nami wyjątkowe zjawiska na niebie

Zaćmienie słońca i deszcz meteorów — gdzie i kiedy oglądać 14 grudnia 2020?


Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych całkowite zaćmienie Słońca będą mogli oglądać za to mieszkańcy m.in. Wysp Galapagos, Chile i Argentyny. Nad resztą Ameryki Południowej oraz nad Atlantykiem tarcza Słońca będzie tylko częściowo zakryta. Już od godz. 16. 00 relację z tego wydarzenia będzie także prowadził w mediach społecznościowych popularyzator astronomii Karol Wójcicki, który w tym roku ze względu na obostrzenia związane z podróżowaniem w czasie pandemii nie mógł dotrzeć na miejsce umożliwiające obserwacje tego zaćmienia.


Czytaj także: Do tych krajów nie polecisz na święta. Podano nowy wykaz państw z zakazem lotów z Polski

Geminidy 2020 — gdzie patrzeć, by je dostrzec na niebie?

Na grudniowym niebie czeka nas sporo atrakcji. Jeszcze przed zmianą pór roku po zmroku można obserwować "deszcz spadających gwiazd", czyli Geminidy.

Rój tych meteorów jest widoczny co roku od około 4 do 17 grudnia, a maksimum przypada 13 i 14 grudnia. W tym czasie można zauważyć nawet do 120-130 "spadających gwiazd" na godzinę.

Najlepiej wyglądać ich z zaciemnionego miejsca z dala od miejskich świateł. Jeśli nie mamy specjalistycznego sprzętu lub aparatu z dobrym obiektywem, to jeśli tylko pozwoli na to pogoda, można postarać się dostrzec deszcz meteorów na własne oczy. Trzeba tylko zaadoptować wzrok do ciemności przez co najmniej 10-15 minut, by przy odrobinie szczęścia udało się nam zobaczyć mknące przez niebo meteory.
Astronomowie potwierdzają, że 14 grudnia oprócz całkowitego zaćmienia Słońca oraz Geminidów dojdzie także do zakrycia Merkurego przez Księżyc, a już 21 grudnia czeka nas nie tylko początek astronomicznej zimy, ale także wielka koniunkcja Jowisza i Saturna, podczas której planety te znajdą się w wyjątkowo bliskiej odległości od siebie (zaledwie 7 minut kątowych).

Tej samej nocy nastąpi także maksimum roju Ursydów i po raz kolejny będziemy mogli obserwować "deszcz spadających gwiazd" (jeśli tylko pozwoli nam na to pogoda).

Ursydy (URS) – rój meteorów związany z kometą 8P/Tuttle, który można obserwować od 17 do 26 grudnia. Maksimum zjawiska przypada 22.12. Możliwe jest wtedy oglądanie do 10 "spadających gwiazd" na godzinę (lecących z prędkością około 33 km/s).

KALENDARZ ASTRONOMICZNY NA GRUDZIEŃ 2020

14 grudnia – Całkowite zaćmienie Słońca, Geminidy, zakrycie Merkurego przez Księżyc.

21 grudnia – Wielka Koniunkcja Jowisza i Saturna. Planety znajdą się na niebie w odległości wzajemnej zaledwie siedmiu minut kątowych, początek astronomicznej zimy.

21/22 grudnia – maksimum roju Ursydów, początek kalendarzowej zimy (22.12.2020).

Dowiedz się więcej:


Obrączkowe zaćmienie Słońca i "pierścień ognia". Wyjątkowe zjawiska na niebie w 2020

Zawalił się najsłynniejszy radioteleskop na świecie. Kręcono tam Bonda i "Kontakt" z Jodie Foster

Ptasia apokalipsa w USA. Setki tysięcy martwych ptaków spada z nieba od Nowego Meksyku po Nebraskę