Bill Gates podważa teorie o szybkim końcu pandemii. Ostrzega, że najgorsze dopiero przed nami
Wszyscy mówią już o szczepionkach na covid-19 i możliwym zahamowaniu pandemii. Tymczasem Bill Gates w nowym wywiadzie studzi optymizm i przekonuje, że najgorsze w walce z koronawirusem prawdopodobnie dopiero przed nami.
Jego zdaniem o szybkim końcu pandemii na razie nie ma mowy. Wspominał o możliwym powrocie do normalności pod koniec lata 2021 r.
Były szef Microsoftu zapewnił, że publicznie zaszczepi się na covid-19, ponieważ byli prezydenci USA – Bill Clinton, George Bush i Barack Obama – też chcą to zrobić, by zwiększyć zaufanie ludzi do nowych szczepionek.
Biznesmen nie ma też wątpliwości, że USA powinny pomóc innym krajom w walce z pandemią. – Jeśli nie pomożemy innym krajom wyeliminować tej choroby i nie osiągniemy wysokich wskaźników szczepień w naszym kraju, pozostanie ryzyko nawrotu – ostrzegał.
Dodajmy, że w USA zmarło do tej pory ponad 311 tys. osób chorych na covid-19. Tylko poprzedniej doby liczba przypadków śmiertelnych wzrosła o prawie 3 tys. Niepokojące raporty dotarły też m.in. z Włoch, gdzie odnotowano blisko 850 nowych zgonów. W Polsce 15 grudnia potwierdzono śmierć kolejnych 349 osób.
Czytaj także: Do kiedy trzeba będzie nosić maseczkę? Wiceminister zdrowia wskazał termin
źródło: CNN