Najman wyzwał Stanowskiego na solówę. "Zobaczymy, czy masz jaja, czy wydmuszki"
Pięściarz Marcin Najman i dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski pożarli się na Twitterze. Doszło do pyskówki, której nie powstydziliby się chłopcy z podstawówki. Zwyzywali się od oferm, durniów i nie tylko. W końcu bokser rzucił rękawicę twórcy portalu Weszlo.com. O co poszło?
Przypomnijmy, że Kanał Sportowy ma "kosę" z Polsatem od dawna. To właśnie przez zaangażowanie na YouTube, Mateusz Borek - jeden z założycieli - dostał wypowiedzenie.
Czytaj też: Borek zwolniony z Polsatu. Komentator mówi o dziwnych okolicznościach wypowiedzenia
Na post Stanowskiego odpowiedział ni stąd, ni zowąd Marcin Najman (dziennikarz już nieraz wyśmiewał gwiazdę TVP). Najman kazał mu przestać używać... "patetycznych zwrotów". "Faceta, który wylicytował u was charytatywną kolacje jakoś potrafiliście traktować jak gówno. Możesz manipulować tymi frazesami, ale bezmyślnych klakierów co najwyżej..." – napisał bokser.
Dziennikarz mu odpowiedział: – "Zamknij się durniu". Wtedy Najman podrzucił screen z dowodem na swoją teorię. Nazwał Stanowskiego "Plastusiem" i "Atencjuszem".
Screen z twitter.com/MarcinNajman
Screen z twitter.com/MarcinNajman
Czytaj też: Marcin Najman przedstawił swojego rywala. Wiemy z kim stoczy ostatni pojedynek w karierze