Dykiel nie organizuje już Wigilii. "Zaczęliśmy uciekać przed świętami"

Bartosz Świderski
Bożena Dykiel była niedawno gościem w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie opowiedziała o swoich przygotowaniach do bożonarodzeniowych świąt. Aktorka spędzi ten czas w skromnym gronie. Jak sama zdradziła, nie będzie organizować Wigilii.
Bożena Dykiel opowiedziała o świątecznych przygotowaniach. Fot. Dominik Gajda / Agencja Gazeta
Czytaj także: Tym barszczem zabłyśniesz na Wigilii. "Obłędnym" przepisem podzieliła się Magda Gessler

Bożena Dykiel w rozmowie z telewizją śniadaniową przyznała, że obowiązek organizacji kolacji wigilijnej spoczywa na barkach jej córki. – Odkąd zaczęliśmy uciekać przed świętami Bożego Narodzenia, bo tak się złożyło kilka razy, że wylecieliśmy z mężem do ciepłych krajów, (red. córka) powiedziała "odtąd Wigilia jest u mnie" – podkreśliła aktorka.

W tym roku wieczór wigilijny Dykiel spędzi w mniejszym gronie. – Przychodzimy tylko my z mężem i dwójka naszych przyjaciół. Jesteśmy w bardzo małym gronie. Moja córka przychodzi do mnie w pierwszy dzień świąt – dodała.


Przypomnijmy, że zgodnie z rządowym rozporządzeniem świąteczne spotkania mogą odbywać się w ograniczonym gronie. Do domowników może dołączyć maksymalnie pięcioro gości. Z kolei osoby na kwarantannie będą musiały spędzić samotnie lub z domownikami, którzy razem z nimi przebywają na izolacji.

Czytaj także: Chylińska powiedziała co myśli o świątecznych obostrzeniach. "Szansa na święty spokój"

źródło: "Pytanie na śniadanie"