"Takie pytanie powinniśmy zadawać codziennie". Giertych ma ważny apel ws. szczepień

Anna Gavina
W związku ze skandalem wywołanym szczepieniem się niektórych celebrytów poza kolejką Roman Giertych żąda codziennych raportów o liczbie osób zaszczepionych. Z kolei jeden z przewodniczących Lewicy Robert Biedroń na Twitterze zapytał prezydenta RP o zdanie w sprawie Narodowego Programu Szczepień.
Roman Giertych zabrał głos po aferze ze szczepieniami celebrytów Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Gazeta
Po wybuchu "afery szczepionkowej" mecenas Roman Giertych ostro skrytykował działania rządu w walce z koronawirusem. Podkreślił między innymi, że program szczepień nie jest odpowiednio przygotowany, a setki Polaków codziennie umierają z powodu zawodnej służby zdrowia. W sobotę Giertych umieścił wpis na Twitterze, żądając podania codziennej liczby zaszczepionych w Polsce. Robert Biedroń nazwał Narodowy Program Szczepień "chaosem", a akcję promocji szczepień – "kolesiowstwem". Zadał pytanie, jaką opinię ma w tej sprawie prezydent RP Andrzej Duda. Pod koniec roku fanpage „Będąc Młodym lekarzem” opublikował informację, że oprócz medyków zaszczepiono 18 osób ze świata kultury i sztuki (wśród nich Krystyna Janda, Andrzej Seweryn, Wiktor Zborowski). Aktorka Krystyna Janda potwierdziła dane informacje, umieszczając na Facebooku post, który obecnie już nie jest dostępny. "Tak, jestem jedną z osób zaszczepionych i jestem z tego powodu szczęśliwa i czuję się świetnie. Dziękuję za tę możliwość bo jestem w grupie ryzyka" – napisała.


Szczepienia artystów nienależących do grupy "0”, którą stanowią pracownicy służby zdrowia, wywołały oburzenie społeczne, a na artystów wylała się fala krytyki. Jeden z zaszczepionych, aktor Wiktor Zborowski w rozmowie z Polsat News przyznał, że "miała być potrzebna i mądra akcja, a wyszło koszmarnie”.
Do skandalu odniósł się również rząd. Minister zdrowia Adam Niedzielski zlecajił kontrolę w WUM Narodowemu Funduszowi Zdrowia. W dzisiejszej rozmowie z radiem RMF powiedział, że jest "oburzony” faktem szczepienia się poza kolejnością. Z kolei wiceminister sprawiedliwości Michał Woś zapowiedział, że zgłosi sprawę szczepień poza kolejnością do prokuratury.


Czytaj także: "Nas**ła’ Pani na wszystkich Polaków". Napisał ostry list do Krystyny Jandy i zwrócił się z żądaniem