Farmaceuta zniszczył szczepionki przeciw koronawirusowi. Uwierzył w teorie spiskowe
Aptekarz z Wisconsin zniszczył 57 fiolek ze szczepionką przeciw koronawirusowi, dzięki którym przed chorobą mogłoby się zabezpieczyć 500 osób. Amerykanin zrobił to, bo uwierzył w spiskową teorię, jakoby szczepionka zmieniała ludziom kod genetyczny.
Z dokumentów sądowych wynika, że mężczyzna był przekonany, iż świat jest na skraju upadku. Farmaceuta miał też doświadczać sporo stresu w związku z rozwodem z żoną. Jeden z jego współpracowników zeznał, że ostatnio mężczyzna dwukrotnie przyniósł do pracy broń.
Od początku epidemii w USA z powodu koronawirusa zmarło 364 510 osób. Tylko w ciągu ostatniej doby COVID–19 pochłonął 2 387 ofiar. Do początku stycznia zaszczepiono 4 mln mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Populacja kraju to ponad 326 mln.
Przeczytaj też: Ile dawek szczepionki poszło do kosza? Dworczyk podał konkretną liczbę
źródło: AlJazeera