Żona wyprowadziła męża na smyczy. Para chciała tak ominąć godzinę policyjną
Nie tylko w Polsce ludzie kombinują, by "zhakować" rządowe zakazy. Małżeństwu z Kanady nie udała się próba brawurowego nagięcia przepisów obowiązującej tam godziny policyjnej. Kiedy zostali przyłapani na bezprawnym wyjściu z domu, kobieta tłumaczyła, że wyprowadzała psa na smyczy. Tyle tylko że na smyczy był jej mąż.
Patrol policji zatrzymał kobietę prowadzącą mężczyznę na smyczy, ale para, jak wspomina przedstawicielka Sherbrooke Police Department, "wcale nie chciała współpracować". Żona twierdziła, że ma na smyczy psa, a nie męża. Małżeństwo z radością przyjęło mandat, gdyż było przekonane, iż przestrzega przepisów wprowadzonych przez premiera Quebec François Legaulta.
Każde z nich zostało ukarane grzywną w wysokości 1500 dolarów kanadyjskich (mniej więcej 4,4 tys. zł). Dodajmy, że w ciągu pierwszego weekendu od wprowadzenia godziny policyjnej w Quebec wlepiono już ok. 750 mandatów.
źródło: bbc.com