Córka Wojciechowskiej została piosenkarką. Kabula wypuściła właśnie swój teledysk

Weronika Tomaszewska-Michalak
Martyna Wojciechowska pęka z dumy. Jej adoptowana córka została piosenkarką. Kabula wypuściła swój własny teledysk. Albinoska z Tanzanii właśnie spełniła swoje kolejne marzenie i zaczęła śpiewać. Posłuchajcie nowego utworu w wykonaniu Kabuli.
Kabula spełniła swoje marzenie. Córka Martyny Wojciechowskiej nagrała własny teledysk. Fot. YouTube.com / Rhema Kabula
Dzięki Martynie Wojciechowskiej, jej podróżom i programowi "Kobiety na krańcu świata" cała Polska poznała przerażającą historię Kabuli. Cierpiąca na albinizm młoda mieszkanka Tanzanii ze względu na swoje schorzenie przeżywała prawdziwy dramat. W wiosce, w której mieszkała, wierzono, że posiadanie części ciała takiej osoby daje szczęście, dlatego odrąbano jej rękę.

Wojciechowską bardzo ujęła historia młodej albinoski. Niedługo później Kabula stała się dla znanej polskiej podróżniczki kimś więcej. Martyna postanowiła adoptować dziewczynę. Od tamtej pory Kabula mogła rozpocząć nowe życie.


Kabula podjęła studia prawnicze, spełniając swoje marzenie. Teraz przyszedł czas na kolejne. Ostatnio na swoim profilu na Instagramie Martyna Wojciechowska poinformowała, że jej adoptowana córka nagrała teledysk.

"OTO PIERWSZY OFICJALNY TELEDYSK KABULI! Kabulka od zawsze była wyjątkowa, chciała się uczyć, zostać prawniczką i... śpiewać. Choć została tak ciężko doświadczona przez los, to nadal ma odwagę realizować swoje marzenia! A nic nie sprawia jej takiej przyjemności, jak wyrażanie siebie poprzez śpiew! – napisała podróżniczka. Pod postem Wojciechowskiej pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. "Dowód na to jak wielką moc ma danie szansy', "Ależ ona ma śliczny głos", "Powinna być inspiracją dla innych", "Brawo, cudownie, że spełnia swoje marzenia" – pisali internauci. A oto utwór "Hukumu" w wynikaniu Kabuli:
Dziennikarka wyjaśniła we wpisie, że pomysł wyszedł od Kabuli, a ona sama nie maczała w tym palców. To odważna Kabula sama wpadła na pomysł i go zrealizowała. Wojciechowska dodała, że mocno trzyma kciuki za sukces swojej córki i jest z niej bardzo dumna.

Czytaj także: "Ile tu miłości!". Internauci zachwyceni pierwszym tańcem Wojciechowskiej i Kossakowskiego